Początek spotkania należał do Jagiellonii. Już w 7. minucie dośrodkowanie Zapolnika na bramkę zamienił Karol Mackiewicz. Białostoczanie stwarzali kolejne sytuacje, ale nie potrafili zamienić ich na bramkę. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem gości.
Na początku drugiej połowy mocniej zaatakował Śląsk. Efekt przyszedł w 61. minucie. Dośrodkowanie ze stałego fragmentu gry w górę wybili obrońcy, lecz do spadającej piłki zamiast Lipki wyskoczył Wasiluk i głową umieścił piłkę w siatce. Drugi gol dla gospodarzy padł po kuriozalnej decyzji arbitra, który zamiast wznowienia od bramki wskazał na rzut wolny dla Śląska z linii szesnastu metrów. Do piłki podszedł Madej i tuż przy słupku trafił do siatki gości. Do końca spotkania wynik się nie zmienił i Jagiellonia w ostatnim meczu tej rundy przegrała we Wrocławiu.
Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok 2:1 (0:1). Bramki: Wasiluk 61, Madej 79 - Mackiewicz 7.
Śląsk Wrocław (ME): Salamaga - Szuszkiewicz, Wołczek (46. Socha), Abramowicz, Menzel, Sowała (46. Wasiluk), Cetnarski (46. Madej), Zieliński, Garyga, Skrzypczak (46. Michalski), Ł. Gikiewicz (46. Sikorski).
Jagiellonia Białystok (ME): Lipka - Butkiewicz, Laskowski, Radecki, Józefiak, Grudziński (64. Murawski), Malinowski (67. Kosiński), Kądzior, Zawadzki (71. Orpik), Zapolnik, Mackiewicz.
Żółte kartki: Wasiluk (Śląsk), Józefiak, Malinowski, Kądzior (Jagiellonia).
Czerwona kartka: Józefiak (90. minuta, za drugą żółtą, Jagiellonia).
Sędziował: Sebastian Tarnowski (Wrocław).
Widzów: 150.
