Tak wielkiego zainteresowania nie spodziewali się nawet organizatorzy. Do konkursu prac przedstawiających wizerunek wymarzonego misia wpłynęło ponad 4 tys. zgłoszeń. Zwycięzca spędzi niezapomniane chwile w paryskim Disneylandzie - nagrodą jest nie tylko opłacone wejście do tego słynnego parku rozrywki, ale też przeloty i noclegi.
- Niewiele ponad miesiąc temu mieliśmy zarejestrowanych "zaledwie" 100 konkursowych prac. Ale to, co wydarzyło się w ciągu ostatnich trzydziestu dni, pozytywnie nas zaskoczyło. I chyba tylko jedyną osobą, która nie wyglądała na zbyt szczęśliwą z tego powodu, był listonosz, który codziennie musiał dostarczać nam po kilkadziesiąt nadesłanych prac – mówi Izabela Nowik, przedstawicielka "Fabryki Misia", która organizuje konkurs razem z Golf Parkiem z Lipowego Mostu.
Teraz komisja stanie przed wyjątkowo trudnym zadaniem - spośród przesłanych prac plastycznych będzie trzeba wybrać 7 najciekawszych propozycji, a z nich wyłonić zwycięzcę.
Izabela Nowik dodaje, że brane pod uwagę będą pomysł i wykonanie, a nie technika, bo forma była dowolna i zależała od kreatywności uczestników. Do konkursu zgłoszono prace różnorodne - naszkicowane, namalowane, wyklejane, uszyte i wyrzeźbione. Udział mogły brać dzieci do 12. roku życia.
Oprócz nagrody głównej, czyli wyjazdu do Disneylandu, na uczestników czekać będzie łącznie ponad 100 innych niespodzianek – w tym m. in. weekendowe, rodzinne pobyty w hotelu Lipowy Most Golf Park, gadżety, zabawki oraz bilety wstępu do "Fabryki Misia".
monika.zysk@bialystokonline.pl