Wreszcie są mikołajki - wiele osób czekało na ten dzień, a już na pewno z niecierpliwością wypatrywały go dzieci.
Początkowo data ta upamiętniała św. Biskupa Mikołaja z Miry, który m.in. uratował trzech tonących żeglarzy czy zapewnił posag trzem ubogim pannom, z czasem jednak 6 grudnia zaczął kojarzyć się ze św. Mikołajem, czyli staruszkiem z brodą obdarowującym podarkami.
Wiele osób święto to uważa za wstęp do okresu bożonarodzeniowego, w końcu mikołajki wiążą się z drobnymi prezentami. Często rodzice zostawiają je dzieciom np. pod poduszką lub w świątecznej skarpecie.
Mikołajki oczywiście są też powodem radości dla sprzedawców, którzy w związku z tym dniem mogą nieźle zarobić. Pamiętajmy jednak o tym, że to nie materialne rzeczy są tu najważniejsze.
monika.zysk@bialystokonline.pl