Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej w woj. podlaskim i woj. podkarpackim największa część mieszkańców wykazuje się uczciwością, rzetelnością i unikaniem długów. Największe zadłużenia są na Śląsku (6,36 mld zł), Mazowszu (6,27 mld zł) i Dolnym Śląsku (4,21 mld zł). Najmniej zadłużeń jest w Podlaskiem (930,4 mln zł), nieco więcej na Opolszczyźnie i w Świętokrzyskiem (po 1 mld zł).
Krajowy Rejestr Długów i Rzetelna Firma opracowały specjalny Ranking Rzetelności Konsumentów oparty na obiektywnych wskaźnikach uwzględniających zarówno wielkość, jak i zaludnienie danego regionu Polski. W rankingu tym najgorzej wypadli mieszkańcy woj. kujawsko-pomorskiego. Odsetek wpisanych do KRD mieszkańców tego regionu wynosi tu aż 9%.
- Wysoka kwota ogólna zadłużenia przypadająca na cały region wcale nie musi oznaczać, że jego mieszkańcy są nierzetelnymi płatnikami. Możemy tu wziąć za przykład Mazowsze i woj. kujawsko-pomorskie. Całkowita kwota długu pierwszego z nich należy do najwyższych w kraju i wynosi ponad 6 mld zł. Jednak w rankingu rzetelności płatniczej Mazowieckie ulokowało się bliżej połowy stawki, na 10. miejscu. Tymczasem to kujawsko-pomorskie zajęło ostatnią pozycję, choć ogólna suma zadłużenia była dwa razy niższa niż na Mazowszu. Stąd dopiero takie ujęcie tematu daje pełny obraz i pozwala na porównania – wyjaśnia Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestr Długów.
Drugie niechlubne miejsce najmniej rzetelnego województwa przypada dolnośląskiemu, a trzecie ex-aequo śląskiemu, warmińskio-mazurskiemu i zachodnio-pomorskiemu.
Najbardziej sumienni w spłacaniu swoich zadłużeń są mieszkańcy woj. podkarpackiego i podlaskiego. Trzecie miejsce przypadło Wielkopolsce i Świętokrzyskiemu.
- W rankingu nieco lepiej wypadają mniej zaludnione województwa, w których nie ma wielkich aglomeracji, a dominują raczej tereny rolnicze. Mieszkańcy dużych metropolii mają więcej pokus i wydatków niż ludzie z mniejszych ośrodków. Życie tam jest też po prostu droższe. Duża urbanizacja często idzie w parze z wysokim odsetkiem zadłużonych na wyższe kwoty. Jednak nie jest to reguła. Wpływ na sytuację w danym województwie ma wiele czynników, jak dostępność pracy, wysokość wynagrodzeń, ale także obyczaje i stosunek do pieniędzy. Przykładem mogą być mieszkańcy Wielkopolski, którzy znani są ze swojego ostrożnego podejścia do wydatków. W naszym rankingu rzetelności uplasowali się wysoko, bo już na 3. miejscu, co może oznaczać, że ten stereotyp ma w sobie trochę prawdy – wyjaśnia Andrzej Kulik, ekspert Rzetelnej Firmy.
justyna.f@bialystokonline.pl