W środę (12.08) przed północą, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku został poinformowany, że na jednym z parkingów na osiedlu Bacieczki, dwóch mężczyzn kradnie z zaparkowanych samochodów tablice rejestracyjne. Na miejsce zostali wysłani policjanci z białostockiej "patrolówki".
Funkcjonariusze ustalili rysopis podejrzanych oraz kierunek, w którym się oddalili i natychmiast przystąpili do poszukiwań. Już po kilku minutach, parę ulic od zdarzenia, mundurowi zauważyli mężczyzn, którzy odpowiadali rysopisowi podejrzanych. Jeden z nich miał przy sobie 9 tablic rejestracyjnych.
Mundurowi ustalili, że mężczyźni zdemontowali tablice z samochodów, które były zaparkowane na parkingu. Okazało się również, że próbowali ukraść jeszcze dwie inne tablice, jednak bezskutecznie.
Mężczyźni jeszcze dziś usłyszą zarzuty. 5 odzyskanych tablic powróciło już do właścicieli.
Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
24@bialystokonline.pl