Pod koniec marca wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski podpisał wraz z burmistrzem Supraśla Radosławem Dobrowolskim porozumienie, w ramach którego gmina otrzymała na rewaloryzację miejsca pamięci w Grabówce kwotę 2 mln zł. Dzięki dotacji, remont nie obciąży budżetu gminy Supraśl.
W projekcie gmina przygotowała m.in. plan odrestaurowania całego terenu oraz odnowienie pomnika autorstwa rzeźbiarza pochodzącego z Grabówki śp. pana Wakulińskiego. Ponadto zostanie stworzona ściana memorialną z godłem i z napisem informującym, że w tym miejscu spoczywają tysiące ofiar bestialsko pomordowanych w latach 1941-1944. Będzie również przygotowane miejsce do celebracji różnych uroczystości patriotycznych i religijnych.
Teraz z początkiem lipca wyłoniono wykonawcę kompleksowej rewaloryzacji. Firma Kamieniarska Road Memory Sławomir Chudoba przedstawiła najkorzystniejszą ofertę. Ich zakres prac budowlanych obejmuje m.in. remont istniejącego ogrodzenia, grobów, budowę ciągu pieszo-rowerowego, budowę pomnika, obiektów małej architektury i wykonania monitoringu. Prace przewidziano na dwóch cmentarzach. Wartość całej inwestycji to 2,9 mln zł.
Historycy uważają Grabówkę za miejsce największej na Ziemi Białostockiej zbrodni hitlerowskiej. Żandarmi i esesmani w latach 1941-1944 rozstrzelali tam około 16 tys. osób – Polaków, Białorusinów, Żydów i jeńców sowieckich. Ostatnie egzekucje odbyły się w czerwcu 1944 r. Wówczas Niemcy zaczęli zacierać ślady zbrodni w Grabówce. W związku z ofensywą wojsk radzieckich nie dokończyli tego zadania, ale zdążyli wydobyć i spalić zwłoki z trzech zbiorowych mogił. Po wojnie, podczas prac ekshumacyjnych, odkryto w Grabówce 17 zbiorowych mogił tworzących trzy odrębne cmentarze, które znajdują się wokół pomnika. Wśród ofiar zbrodni w Grabówce rozpoznano też szczątki żołnierzy AK, prawdopodobnie zamordowanych już po wojnie przez komunistyczną bezpiekę.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl