Spotkanie dla rodziców
W Białymstoku odbędzie się spotkanie dla rodziców dzieci LGBTQIA organizowane przez stowarzyszenie My, rodzice.
"Jeżeli brak Ci zrozumienia w najbliższym otoczeniu, czujesz potrzebę porozmawiania z osobą o podobnym doświadczeniu, zapraszamy, stwarzamy przyjazną przestrzeń" - zachęcają organizatorzy.
Spotkanie skierowane jest głównie do białostockich rodziców osób różnorodnych płciowo i psychoseksualnie, ale uczestniczyć w nim mogą także osoby nieheteronormatywne. Podobne spotkanie organizacji My, Rodzice odbędą się także m.in. w Katowicach czy Rybniku.
Do uczestnictwa zaprasza również stowarzyszenie Tęczowy Białystok:
"Jest to okazja, by w bezpiecznej przestrzeni wspólnie szukać odpowiedzi na nurtujące pytania, wymienić się doświadczeniami wynikającymi z bycia rodzicem osoby ze społeczności LGBTQIA. Mile widziane są też osoby nieheteronormatywne i niecisnormatywne, które szukają wsparcia i otuchy ze strony akceptujących rodziców" - czytamy na ich stronie.
Białystok na arenie ogólnopolskiej ma łatkę miasta nietolerancyjnego, w szczególności względem osób o innej orientacji seksualnej, tożsamości płciowej, ale także o innym kolorze skóry. Jedną z przyczyn jest brak rzetelnej edukacji dotyczącej różnych mniejszości.
Warto zwrócić uwagę, że dzieci wychowane przez homofobicznych rodziców często poszukują akceptacji u innych, dlatego w okresie dojrzewania potrzebne jest im wsparcie od najbliższych. Rodzice, którzy uważają, że "homoseksualizm to choroba" albo "z wiekiem jej/mu przejdzie", mylą się. Często brak podstawowej wiedzy prowadzi do wielu konfliktów, zerwania kontaktów z rodziną, a dzieci wchodzące w dorosłość borykają się z zaburzeniami psychicznymi. Dlatego edukacja rodziców jest ważna, bo to oni przekazują swoim dzieciom takie wartości jak szacunek, tolerancja i miłość.
Kim są?
Stowarzyszenie My, rodzice tworzy grupa ludzi, która ma za sobą coming outy swoich dzieci, a także innych członków rodziny i przyjaciół. W swoich działaniach kierują się czterema fundamentami - prawdą, rodziną, odpowiedzialnością i wiedzą.
"Zanim staliśmy się rodzicami wspierającymi, prawie wszystko nas różniło. Jesteśmy z różnych miejsc w Polsce, mamy różne wykształcenie i zawody, różne poglądy polityczne, różne upodobania i natury, a także różnią nas zagadnienia dotyczące wiary. Na początku łączyło nas tylko jedno: żadna mama i żaden tata nie odrzucił swojego dziecka i bardzo chcieliśmy wiedzieć, jak możemy pomóc, co możemy zrobić, żeby było jak najlepiej, żeby wesprzeć własne dziecko. Każde z nas przeszło własną ścieżkę ucząc się, starając się zrozumieć, otwierając się szerzej na dziecko i własne uczucia. Nauczyliśmy się inkluzywnego języka, który nikogo nie obraża. Dziś jesteśmy dumnymi rzecznikami naszych dzieci i innych osób LGBTQIA" - czytamy na stronie stowarzyszenia My, rodzice.
Rodziców ze stowarzyszenia można spotkać m.in. na marszach równości w całej Polsce. W Białymstoku również można było ich zauważyć poprzez charakterystyczne plakaty w kształcie serca z napisami m.in. "zawsze możesz na mnie liczyć, tata", "mąż mojego syna to moja rodzina", "moja córkowa jest bardzo fajna".
Spotkanie rodziców odbędzie się w piątek (10.12) o godz. 17.00 w Centrum Aktywności Społecznej przy ul. św. Rocha 3 w Białymstoku. Warto podkreślić, że pomieszczenie CAS zostało nieodpłatnie udostępnione przez Miasto Białystok.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl
