Pomysł zrodził się zimą tego roku, kiedy spotkali się przy ulicy Plażowej i po raz kolejny wzięli kamery do rąk. Początkowo się obserwowali, integrowali, rozmawiali o kinie, muzyce, tworzyli amatorskie teledyski, poznawali tajniki tworzenia filmu i nagle pojawił się pomysł na western. Początkowo niektórym wydawało się to niemożliwe, ale dla uczestników świetlicy integracyjnej i jej instruktorów nie istnieje pojęcie rzeczy niemożliwe. Zaczęły się pierwsze próby (początkowo w czterech ścianach przy ulicy Plażowej), w które uczestnicy bardzo się zaangażowali, a w ich głowach zrodziło się zupełnie inne wyobrażenie o filmie i klasyce westernu.
Inspiracją dla wspomnianych działań był mistrz gatunku Sergio Leone i jego film "Pewnego razu na Dzikim Zachodzie". Kilkanaście osób najbardziej zainteresowanych filmem stworzyło ekipę filmową w pełnym tego słowa znaczeniu. Operatorzy, oświetleniowcy, aktorzy, grupa techniczna i nawet catering na planie - wszystko było dziełem osób, które na co dzień odwiedzają świetlicę integracyjną dla dorosłych osób niepełnosprawnych intelektualnie.
Film opowiada, jak się spełniają marzenia kilkunastu osób, które zaufały sobie nawzajem, otworzyły się na siebie i wciąż jeszcze chcą siebie poznawać i opowiedzieć o sobie innym.
Na uroczysta premierę filmu zapraszają Towarzystwo Wspierania Inicjatyw Społecznych ALPI oraz Białostocki Ośrodek Kultury. Odbędzie się ona 8 września w kinie Forum. Pokaz organizowany jest w ramach Europejskiego Festiwalu Filmowego "Integracja Ty i Ja". O godz. 12.10 rozpocznie się pokaz filmów "Nora wciąż żyje" i "Uśmiechnij się i w nogi". O godz. 13.50 premierowy pokaz filmu "Marzenie o Dzikim Zachodzie", na 14.20 zaplanowano uroczysty poczęstunek.
