W piątek mundurowi zapukali do jednego z mieszkań w centrum Białegostoku. Z ich ustaleń wynikało, że mogą znajdować się tam narkotyki. Informacje te potwierdziły się.
Specjalnie przeszkolony do wyszukiwania zapachów środków odurzających policyjny pies podczas przeszukania mieszkania znalazł poukrywane tam narkotyki. W sumie funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 360 gramów marihuany i 100 gramów amfetaminy. Policjanci zatrzymali cztery przebywające tam osoby w wieku od 23 do 32 lat. Dwóch najmłodszych mężczyzn – mieszkańcy gminy Bielsk Podlaski - odpowiadać będą za handel narkotykami i ich posiadanie, natomiast 32-letnia kobieta i 31-latek odpowiedzą za udział w obrocie środkami odurzającymi.
Wczoraj cała czwórka została doprowadzona do prokuratury. 32-latka i o rok młodszy mężczyzna objęci zostali dozorem Policji. Natomiast 23-latków sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.
źródło: www.podlaska.policja.gov.pl
anna.d@bialystokonline.pl