W zeszłym roku wystawa była pokazywana w Białymstoku w ramach projektu Wschód Kultury.
- Od początku był pomysł, by zaprezentować wystawę "Miejsca" w Narodowym Muzeum Sztuki w Kijowie - mówi Monika Szewczyk, dyrektor Galerii Arsenał. - To instytucja w progresie, bardzo się zmieniająca, która znajduje się obok Majdanu. A sam Majdan wygląda jak wielka instalacja sztuki współczesnej.
Rewolucja w Kijowie
Wystawa jest niejako zaaranżowana od nowa. Do prac Alewtyny Kachidze, Stasa Wolazłowskiego i Żanny Kadyrowej dodano te, które powstały po zrywie na Majdanie. Utrwaliły one wydarzenia w centrum Kijowa, ale pokazują też alternatywę dla bycia artystą.
- Nasza wystawa jest rewolucją w tym muzeum - przyznaje szefowa Arsenału. - Bardzo wchodzi w przestrzeń budynku. To pierwsza ekspozycja, która nie wisi na drucikach.
Można ją oglądać do 22 czerwca. Niewykluczone, że w Kijowie będą prezentowane też prace z kolekcji Arsenału.
- Gdy się powiedziało "a", trzeba powiedzieć "b". Zapytałam, jaka pomoc potrzebna jest kijowskiemu muzeum - opowiada Szewczyk. - Usłyszałam, że nie chcą żadnych pieniędzy, ale będą wdzięczni za wszelkie dary intelektualne. Dlatego porozmawiałam z dyrektorami różnych placówek w Polsce, które zorganizują w Kijowie wykłady, warsztaty czy pokazy filmowe.
Powiew świeżości w Mołdawii i Wschód Kultury
Nie tylko Ukraina leży w kręgu zainteresowań Arsenału. Ostatnio w Kiszyniowie galeria zorganizowała warsztaty prowadzone przez Elżbietę Jabłońską, profesor uniwersytetu w Toruniu. W ramach projektu "Naruszenie (Sztuka jako narzędzie zmiany społecznej)" studenci sztuk wizualnych przez kilka dni (29 maja - 1 czerwca) mieli szansę pracować nad swoimi projektami i poznać świeże spojrzenie na sztukę.
Monika Szewczyk zapowiada też kontynuację współpracy z artystami ze Wschodu podczas zbliżającego się festiwalu Wschód Kultury/Inny Wymiar, którego białostocka odsłona została zaplanowana w dniach 28-31 sierpnia. Temat wystawy to emigracja i przekraczanie granicy. Swoje prace zaprezentują artyści m.in. z Białorusi, Ukrainy, Armenii, Gruzji, Rosji, Iranu i Francji.
anna.d@bialystokonline.pl