- O sukcesie zadecydowała dziś głównie nasza defensywa. Mecz okupiliśmy kilkoma kontuzjami, bo Kings to twarda, mocna fizycznie drużyna. W drugiej połowie nie udało się zdobyć więcej punktów ze względu na słabszą dziś, szczególnie z powodu kar, postawę ataku. Za to defensywa zagrała bardzo dobrze, mieliśmy akcję powrotną po przechwycie, która przyniosła przyłożenie. To ustawiło spotkanie - powiedział Tomasz Żukowski, defensive back Lowlanders.
Kolejny mecz białostoczanie rozegrają 12 maja. Wtedy na własnym boisku podejmą beniaminka - drużynę Tytani Lublin.
Kraków Kings - Lowlanders Białystok 8:13 (0:13, 0:0, 0:0, 8:0).
I kwarta
0:7 przyłożenie Michała Maksimowicza po 1-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Artur Zalewski)
0:13 przyłożenie Tomasza Żukowskiego po 35-jardowej akcji powrotnej po przechwycie
IV kwarta
8:13 przyłożenie Piotra Kozuba po 10-jardowej akcji po podaniu Michała Dybowicza (podwyższenie za dwa punkty Michał Dybowicz)
Mecz obejrzało 550 widzów
MVP meczu: Tomasz Żukowski (defensive back Lowlanders Białystok)
cezary.m@bialystokonline.pl