W listopadzie i grudniu, na profilu facebookowym Województwa Podlaskiego, toczyła się walka o miano ulubionej drużyny regionu. W zabawie wzięło udział 16 zespołów, a o końcowym rozstrzygnięciu zadecydowali kibice. To właśnie oni w internetowym głosowaniu za pomocą reakcji wybierali bowiem swoich faworytów.
Ostatecznie w wielkim finale zmierzyły się ekipy Lowlanders Białystok oraz Tura Bielsk Podlaski. W decydującym pojedynku więcej głosów uzbierali Ludzie z Nizin, dlatego to właśnie aktualny wicemistrz Polski w futbolu amerykańskim odebrał z rąk marszałka Artura Kosickiego trofeum dla ulubionej drużyny województwa.
- Jest to dla nas niewątpliwie niespodzianka, bo rywalizowaliśmy z klubami z bardziej znanych dyscyplin, co jednak pokazuje, że nasza dyscyplina też jest popularna i mamy oddanych kibiców nie tylko w Białymstoku, ale również w całej Polsce, bo wiemy, że głosowali na nas także fani i zawodnicy innych zespołów. To pokazuje, że potrafimy się zmobilizować - powiedział podczas wręczania nagród Piotr Morko, prezes Lowlanders Białystok.
Specjalne wyróżnienie powędrowało też do Wigier Suwałki, które w swoim półfinałowym starciu zdobyły prawie 1 tys. głosów, co było najlepszym pojedynczym wynikiem osiągniętym przez drużynę inną niż zwycięska.
W sumie podczas I edycji zabawy zorganizowanej przez Województwo Podlaskie oddano ponad 10 tys. głosów, a turniejowe pojedynki zostały wyświetlone w mediach społecznościowych prawie 300 tys. razy.
rafal.zuk@bialystokonline.pl