Łona i Webber chętnie testują cierpliwość fanów, wydając płyty w kilkuletnich odstępach. Kolejnymi premierami szczecinianie udowadniali, że na dobre rzeczy warto poczekać. Nie inaczej jest w przypadku krążka "Nawiasem mówiąc", który ukazał się w kwietniu 2016 r. - 4 i pół roku po poprzednim studyjnym albumie duetu.
Nowy album Łony i Webbera to 14 premierowych utworów stanowiących dowód na to, że nie zmienia się zwycięskiego składu. Chemia, którą wypracowali przez lata wspólnego nagrywania i koncertowania, wciąż działa bez zarzutu i daleka jest od rutyny.
Łona nigdy nie należał do raperów wybierających oczywiste rozwiązania. Na "Nawiasem mówiąc" ponownie przekracza granice gatunkowej konwencji - opowiada inne historie, wyciąga inne wnioski, mówi innym językiem, choć tradycyjnie nie brak w tym ironii i dowcipu. Widać w tej płycie mocny pokoleniowy rys, co nie zmienia faktu, że ten trzydziestoparolatek dotyka tak naprawdę spraw uniwersalnych. Z polszczyzny czyni potężnego sprzymierzeńca - tekstowa warstwa płyty to pokaz językowej biegłości i rapowego sznytu.
Trudno wyobrazić sobie zwrotki Łony bez bitów Webbera. Na najnowszym wydawnictwie szczeciński producent śmielej dzieli się owocami muzycznych poszukiwań. Z jednej strony zaskakuje bogactwem pomysłów i świeżością brzmienia, z drugiej zaś brak tu przypadkowych elementów i niepotrzebnego przepychu - każdy z dźwięków pełni istotną rolę. Webber może odpływać naprawdę daleko w trakcie swoich eksploracji, ale w pewien sposób zawsze pozostaje na wskroś hiphopowy.
Koncert odbędzie się 16 lutego. Początek o godz. 20.00, otwarcie drzwi o godz. 19.00. Patronujemy imprezie.
Możecie wygrać bilety: Konkurs
Szczegóły: Łona, Webber i The Pimps w Zmianie Klimatu
anna.d@bialystokonline.pl