ŁKS wygrał derby, a rezerwy Jagiellonii w końcu się przełamały. Grała piłkarska III liga

Fot: Wigry Suwałki

ŁKS przed tygodniem zaliczył ważne zwycięstwo, pokonując na wyjeździe 2:1 Mławiankę Mława, a w sobotę (19.10) ekipa z Łomży poszła za ciosem i wygrała także domowy pojedynek z Wigrami. Wynik rywalizacji w 36. minucie starcia otworzył Hubert Antkowiak, a następnie trafienie na 2:0 zdobył Hubert Mich. Goście odpowiedzieli golem Kamila Zalewskiego w 66. minucie spotkania, ale na więcej Biało-Niebieskich stać już nie było.

- Myślę, że dzisiejsze święto piłkarskie w Łomży spełniło oczekiwania. Na trybunach widzieliśmy oprawy i głośny doping, a na boisku walkę o każdą piłkę. Oba zespoły były bardzo zdeterminowane, by wygrać to spotkanie. W początkowej fazie dominował zespół gości, my mieliśmy problemy, by zaaklimatyzować się do panujących warunków. Z czasem zaczęliśmy realizować plan na mecz. Bramka na pewno dodała nam skrzydeł i to my staliśmy się zespołem, który dominował. Druga połowa nie mogła dla nas rozpocząć się lepiej, gdyż od razu zdobyliśmy gola po rzucie rożnym. Wszystko szło zgodnie z planem, ale błąd w obronie poskutkował bramką dla gości. Mieliśmy następnie okazję do podwyższenia wyniku na 3:1, co zabiłoby już mecz, jednak jej nie wykorzystaliśmy. Uważam, że bardzo dobrze realizowaliśmy nasze założenia, jeżeli chodzi o grę w obronie i poza strzałami z dystansu i dośrodkowaniami to przeciwnicy nie stwarzali sobie sytuacji do zdobycia bramki - powiedział po prestiżowym triumfie Marcin Płuska, trener ŁKS-u Łomża.

W sobotę byliśmy świadkami derbów, a w niedzielę (20.10) na boisko wyszła Jagiellonia II Białystok, która walczyła z Sokołem Aleksandrów Łódzki o to, by opuścić ostatnie miejsce w tabeli. Sztuka ta Żółto-Czerwonym się udała, a wszystko dzięki bramce Filipa Wolskiego z 22. minuty starcia, która pozwoliła podlaskiej drużynie wygrać domowe spotkanie 1:0. Triumf po trzech potyczkach bez zwycięstwa dał rezerwom Jagi awans o jedną lokatę, aczkolwiek zespół prowadzony przez Tomasza Kulhawika ze strefy spadkowej jeszcze się nie wydostał.

W następnej serii zmagań Wigry podejmą na swoim terenie liderującą Unię Skierniewice, ŁKS zagra w delegacji z Sokołem Aleksandrów Łódzki, a Jagiellonia II Białystok powalczy na wyjeździe z rezerwami warszawskiej Legii.

Aktualna tabela: Ściąga kibica. Gra Ekstraklasa oraz I, II i III liga

ŁKS Łomża - Wigry Suwałki 2:1 (1:0)
Bramki: Hubert Antkowiak 36, Hubert Mich 46 - Kamil Zalewski 66
ŁKS Łomża (skład wyjściowy): A. Olszewski - Mich, Wenger, Zieleniecki, Puton, Karmański, Żebrowski, Owczarek, Niewiadomski, Bielka, Antkowiak
Wigry Suwałki (skład wyjściowy): Taudul - Ozga, Osipiuk, Makuszewski, Głowicki, Paszkowski, Bednarczyk, Kozłowski, Matus, Berezianskyi, Gużewski

Jagiellonia II Białystok - Sokół Aleksandrów Łódzki 1:0 (1:0)
Bramka: Filip Wolski 22
Jagiellonia II Białystok (skład wyjściowy): Piekutowski - Lipiński, Duchnowski, Retsos, Pankiewicz, Polkowski, Nguiamba, Kozłowski, Hirosawa, Wolski, Rybak