Jagiellonia II Białystok odniosła w sobotę (2.11) bardzo ważne zwycięstwo. Żółto-Czerwoni pokonali na swoim boisku Polonię Lidzbark Warmiński, dzięki czemu podlaski zespół jest coraz bliżej wydostania się ze strefy spadkowej. Mające ogromną stawkę spotkanie nie rozpoczęło się jednak dla gospodarzy najlepiej, bo w 24. minucie to goście za sprawą Kostiantyna Czernija wyszli na prowadzenie, lecz za moment ponownie był już remis, ponieważ do siatki trafił Bartosz Mazurek, który przed przerwą pokonał bramkarza Polonii jeszcze raz. W międzyczasie gola strzelił również Dimitris Retsos, dlatego po pierwszej połowie białostoczanie wygrywali 3:1. Ostatecznie Żółto-Czerwoni ograli ekipę z Lidzbarka Warmińskiego 4:1, a wynik rywalizacji ustalił Alan Rybak.
- Obraz meczu determinuje wynik. Wygraliśmy 4:1, ale sama gra, choć niezła, w mojej ocenie nie była najlepsza jak do tej pory. W poprzednich spotkaniach, nawet tych przegranych, graliśmy całkiem dobrze w piłkę. Dziś po prostu byliśmy skuteczni. Chłopcy uczą się III ligi i kontroli. Nieźle broniliśmy i wychodziliśmy z kontry. Ta wygrana była na naszych warunkach. Podziękowania dla sztabu U-19 za to, że dobrze przygotowali Bartka Mazurka do zmagań III ligi. Musi jeszcze poprawić utrzymanie piłki i unikanie niepotrzebnych strat, ale on uczy się futbolu na tym poziomie. Tydzień temu na Legii II był w pozytywny sposób arogancki na boisku, pewny siebie, dziś to powtórzył. Popisał się ładną wcinką na 1:1. Każdy wie, że Bartek jest przyszłością tego klubu. Dziś cieszymy się z jego goli i dalej będziemy go wspierać - powiedział po domowym triumfie Tomasz Kulhawik, trener jagiellońskich rezerw.
Ważne zwycięstwo odniósł także ŁKS, który w hicie kolejki pokonał na swoim stadionie rezerwy warszawskiej Legii. W tym starciu podlaski zespół również jako pierwszy stracił gola, ale podobnie jak Jagiellonia II Białystok, drużyna z Łomży potrafiła odwrócić wynik potyczki. Na trafienie Jakuba Jędrasika bramką odpowiedział Cezary Sauczek, a gola na wagę trzech punktów i zwycięstwa 2:1 strzelił w 61. minucie Hubert Mich.
W sobotę wygrywały Jagiellonia II Białystok oraz ŁKS Łomża, a w niedzielę w ślady tych zespołów poszły Wigry i to dosłownie, bo suwalczanie również przegrywali ze swym przeciwnikiem 0:1, ale ostatecznie starcie z Lechią Tomaszów Mazowiecki na obcym terenie suwalczanie zwyciężyli. W drugiej połowie gole na konto Wigier zdobywali Eryk Matus oraz Kamil Zalewski, dzięki czemu Biało-Niebiescy triumfowali 2:1.
W następnej kolejce rezerwy Dumy Podlasia zagrają w Olsztynie ze Stomilem, ŁKS Łomża powalczy w delegacji z Polonią Lidzbark Warmiński, a Wigry Suwałki podejmą na swoim stadionie Wartę Sieradz.
Jagiellonia II Białystok - Polonia Lidzbark Warmiński 4:1 (3:1)
Bramki: Bartosz Mazurek 25, 40, Dimítris Rétsos 35, Alan Rybak 74 - Kostiantyn Czernij 24
Jagiellonia II Białystok: Piekutowski - Pankiewicz, Duchnowski, Retsos, Krasiewicz, Kozłowski, Mazurek (67' Wasilewski), Polkowski (78' Konanau), P. Pululu (67' Wolski), Hirosawa (85' Ptasiński), Rybak
ŁKS Łomża - Legia II Warszawa 2:1 (0:0)
Bramki: Cezary Sauczek 57, Hubert Mich 61 - Jakub Jędrasik 54
ŁKS Łomża: A. Olszewski, Mich, Wenger, Zieleniecki, Puton, Karmański, Majbański, Owczarek (46' Żebrowski), Sauczek (73' Winsztal), Bielka (90' B. Olszewski), Antkowiak
Lechia Tomaszów Mazowiecki - Wigry Suwałki 1:2 (1:0)
Bramki: Artur Bogusz 9 - Eryk Matus 67, Kamil Zalewski 82
Wigry Suwałki (skład wyjściowy): Taudul - Ozga, Wybraniec, Osypiuk, Makuszewski, Głowicki, Bednarczyk, Berezianskyi, Matus, Gużewski, Paszkowski
rafal.zuk@bialystokonline.pl
