W Białymstoku znaczny spadek
W obawie przed zakażaniem COVID-19, większość par woli przełożyć ślub na rok 2021. Wiosenne restrykcje również wpłynęły na ilość zawierania małżeństw - co porównując do poprzedniego roku, skutkowało dwukrotnym zmniejszeniem.
Od 1 stycznia do 30 czerwca 2019 r. w Urzędzie Stanu Cywilnego w Białymstoku zawarto 589 małżeństw. W analogicznym okresie, w roku 2020 liczba ta była prawie dwa razy mniejsza i wyniosła 286, czyli spadek nastąpił o 48,5%.
Jak wygląda sytuacja w kraju?
Obostrzenia związane z epidemią koronawirusa, wpłynęły na liczbę zawartych małżeństw w całej Polsce.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) o sytuacji demograficznej wynika, że w I połowie 2020 r. zawarto ponad 37 tys. związków małżeńskich. W pierwszych sześciu miesiącach roku 2019 liczba ta wynosiła ok. 66 tys. Spadek liczby zawieranych małżeństw wyniósł więc ok. 29 tys. co stanowi ponad 43%.
Strach przez zakażeniem
Pierwszym i najistotniejszym powodem tak znacznie zmniejszonej liczby zawieranych małżeństw, jest wybuch pandemii koronawirusa. Wielu narzeczonych, którzy chcieli wziąć ślub w 2020 r. musiało przekładać datę na rok kolejny.
Pod koniec marca zostały wprowadzone restrykcje i obostrzenia związane z organizacją wesel i ślubów. Reżim sanitarny zniechęcił pary przez m.in. ograniczenia liczby osób biorących udział w uroczystości. Wiele z nich również w obawie przed zakażeniem, wolała przełożyć datę ślubu. Wesela z dużą ilością osób wiążą się z większym prawdopodobieństwem wystąpienia przypadku COVID-19, wówczas wszyscy uczestnicy musieli odbyć kwarantannę.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl