Ławka upamiętni wydarzenia sprzed lat
Przed kilkoma tygodniami Ministerstwo Obrony Narodowej rozstrzygnęło konkurs na opracowanie projektu ławki pomnikowej upamiętniającej 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
- Idea ławki nawiązuje do słów marszałka Piłsudskiego "Niepodległość nie jest Polakom dana raz na zawsze" – podkreśla autorka projektu Marta Rosiak.
Samorządy od dawna szukają sposobów na upamiętnienie odzyskania niepodległości. Takie edukacyjne monumenty mają być odpowiedzią na zapotrzebowanie. Dlatego Ministerstwo Obrony Narodowej ogłosiło konkurs. Duże dofinansowanie sprawia, że projekt może być zrealizowany w praktycznie każdym mieście:
"Program budowy Ławek Niepodległości – to także odpowiedź na liczne sygnały od samorządów, które chcą upamiętnić 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, szukają funduszy, liczą na pomoc strony rządowej. To właśnie samorządy mogą otrzymać dofinansowanie w wysokości do 80 proc. kosztów budowy ławki. Dotacje będą przyznawane w formie otwartego konkursu ofert" - czytamy na stronie MON.
Ławka ma być multimedialna. Oznacza to, że każdy będzie mógł dzięki niej odtwarzać różne nagrania dotyczące wydarzeń historycznych, tradycji oręża polskiego oraz wszystkiego co związane z odzyskaniem niepodległości.
Białostoccy radni zachęcają prezydenta do działania
Projekt bardzo spodobał się radnym PiS, którzy zachęcają prezydenta Tadeusza Truskolaskiego, by wziął udział w tym konkursie.
- Oferty można składać do 10 września, jest przewidziane dofinansowanie do 30 tys. zł, 80% pokrywa Ministerstwo Obrony Narodowej, 20% to jest wkład własny samorządu – mówi przewodniczący Komitetu Miejskiego PiS Artur Kosicki. - Konkurs jest swego rodzaju odpowiedzią na sygnały płynące od samorządowców, którzy chcą upamiętnić odzyskanie przez Polskę niepodległości. Chcielibyśmy zaapelować do prezydenta miasta Białegostoku, by taki wniosek złożył. Każdy samorząd może złożyć 2 wnioski – dodaje.
Politycy uważają, że idealnym miejscem, w którym mogłaby stanąć taka ławka multimedialna jest plac w centrum miasta - przy pomniku Józefa Piłsudskiego, jednak, jak sami zaznaczają, konkretne miejsce mogą wskazać eksperci, czyli konserwatorzy zabytków.
- Trzeba pamiętać, że znaczna część centrum jest objęta nadzorem konserwatora zabytków, więc musimy działać w porozumieniu z nim. Możemy jakieś lokalizacje proponować, jednak to od niego zależy, gdzie ławka mogłaby stanąć – tłumaczy Paweł Myszkowski z PiS.
Politycy zakładają, że projekt mógłby być zrealizowany jeszcze w tym roku:
- Gdyby pan prezydent się postarał to nawet do 11 listopada taka ławka mogłaby już u nas stanąć - zakłada Kosicki.
Czy tak będzie?
- Analizujemy możliwość udziału Miasta w konkursie Ministerstwa Obrony Narodowej pod nazwą Ławka Niepodległościowa dla samorządów - odpowiada pytana o to Kamila Bogacewicz z Departamentu Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
justyna.f@bialystokonline.pl