Kwesta, koncerty, plaża w centrum miasta. Finał WOŚP w Białymstoku [ZDJĘCIA]

Fot: Adrianna zawadzka

Morsowanie w centrum miasta - tego jeszcze nie było!

więcej zdjęć

"Płuca po pandemii - gramy dla dzieci i dorosłych". Właśnie pod takim hasłem upłynął 32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Białostoczanie chętnie włączyli się w kwestowanie, tym bardziej, że pogoda jak na tę porę roku była całkiem sprzyjająca.

Czerwone serduszko daje nadzieję

Setki wolontariuszy można było spotkać w wielu miejscach, najwięcej w centrum miasta. Białostoczanie kwestowali sami, z przyjaciółmi czy z rodzinami. Z puszkami przechadzali się także podlascy politycy. Tradycyjnie, za datek na WOŚP, każdy otrzymywał naklejkę - czerwone serduszko. Mnóstwo osób dumnie nosiło je tego dnia na swoich okryciach wierzchnich.

- Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ma więcej lat niż ja, moi rodzice zawsze ją wspierali i ja robię to samo. Nie znam świata bez orkiestry - mówi pani Daria, która wrzuciła datek do puszki WOŚP-u w jednym z lokali gastronomicznych.

- Kiedyś byłam z synkiem w szpitalu i pamiętam stamtąd sprzęty z czerwonym serduszkiem. To były dla nas trudne chwile, ale właśnie to serduszko dawało mi nadzieję - dodaje pani Aleksandra spacerująca z rodziną po Rynku Kościuszki

Morsowanie... w centrum miasta!

W ostatnią niedzielę stycznia w naszym mieście na nudę nikt nie mógłby narzekać. Jeśli chodzi o towarzyszące finałowi wydarzenia i atrakcje, były to m.in.: bieg "Policz się z cukrzycą", pokazy służb mundurowych i sprzętu wojskowego, a także krwiobus.

Pojawił się również element zaskoczenia. Jak się okazuje, w szczytnym celu można nawet... zorganizować plażę w centrum miasta. Dokonał tego Podlaski Klub Morsów we współpracy z Morsami Białystok oraz miastem Wasilków. Wybrana lokalizacja - Rynek Kościuszki, tuż obok NieTeatru - sprawiła, że nietypowa plaża zwróciła uwagę wielu przechodniów.

Wspólna kąpiel nie była jedyną atrakcją - można było także zagrać w siatkówkę z zawodnikami BAS Białystok.

Długa lista wykonawców

W centrum Białegostoku tradycyjnie stanęła także scena koncertowa. Część muzyczna wywołała wiele emocji, tym bardziej, że gwiazdą wieczoru jest doskonale znany publiczności w całym kraju zespół Łzy Adama Konkola, który wylansował hity takie jak "Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka" czy "To ja, Narcyz się nazywam". Poza tym, na liście artystów mających wystąpić tego dnia w stolicy Podlasia pojawili się wykonawcy tacy jak m.in.: Empty Space, Czeremszyna, Waterside, Cyrko, Felivers, Lukasyno, Effect.