Mieszkańcy bloków przy ul. Kujawskiej 5a i 5b mieli do tej pory nie lada problem. Budynki, w których mieszkali, były zbudowane w taki sposób, że gdy przez miasto przechodziły nawałnice, to w ich garażach można było pływać, ponieważ woda sięgała metra wysokości.
Wiele osób tam mieszkających poniosło straty, które można liczyć w setkach tysięcy złotych, przede wszystkim dotyczy to samochodów, które stały w garażach. Mieszkańcy twierdzili, że największe problemy zaczęły się od momentu wybudowania ronda w pobliżu ich bloków. Do tej pory garaże były podtapiane, ale nie w takim stopniu.
Rozwiązaniem tej sytuacji ma być zamknięcie wjazdu od strony ulicy Kujawskiej i stworzenie nowego od ul. Chrobrego. To była część pierwotnej koncepcji, która zakładała, że garaż będzie przelotowy. Jednak plany inwestora zmienili wówczas planiści.
Teraz musieli jednak skorygować swoje wcześniejsze postanowienia i umożliwić w planie zagospodarowania dla tego terenu zbudowanie wjazdu z drugiej strony. Radni zgodnie przyjęli proponowane zmiany. Tylko ciekawe, czy uda się to zrobić przed wiosennymi i letnimi deszczami, które znów mogą grozić podtopieniami w wielu częściach miasta.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl
