Łoś zachęci do czytania
Książnica Podlaska od jakiegoś czasu szukała pomysłu na stworzenie maskotki, która byłaby pewnym charakterystycznym znakiem biblioteki. Została przeprowadzona kwerenda wśród innych instytucji, które mają swoje maskotki.
- Skąd właściwie pojawił się u nas łoś? W tym roku zmieniliśmy formułę Festiwalu Literackiego "Autorzy i książki". Postanowiliśmy, że festiwal będzie festiwalem tematycznym i ten temat, który chcemy w tym roku "ugryźć" to temat bliskości natury, harmonii, przyrody, ziół. Szukaliśmy też pomysłu, jak bardziej wyjść do naszych najmłodszych czytelników i nie tylko. To pozwoliło nam zrobić pewną kwerendę i zobaczyliśmy, że zwierzaki są obecne w wielu instytucjach. Są bobry, wilki, niedźwiedzie, żubry, lisy. My szukaliśmy pomysłu na siebie i tak zrodził się pomysł Łosia Czytusia. Łoś jest idealnym zwierzakiem do pracy w Książnicy. Nasze marzenia w formę pomógł nam zawrzeć Tomasz Samojlik, autor komiksów i bajek – opowiadał Tomasz Filipowicz z Działu Promocji i Wydawnictw Książnicy Podlaskiej.
Łoś Czytuś oprócz dużej postaci – przebrania, przyjął także formę miniaturki. Miniaturka Łosia dołączona jest do niewielkiej książeczki sensorycznej, dedykowanej najmłodszym.
Książki pisane przez dzieci
Ciekawą inicjatywą Książnicy jest również nowa seria wydawnicza. "Mały Księżyc" to książki, których autorami będą...dzieci. Ingerencja dorosłych ograniczy się jedynie do korekty i redakcji.
- Co jakiś czas pojawia się w cywilizacji pomysł, by dzieci nie prowadzić za rękę, a dać się poprowadzić. Świeża historia czytelnictwa miała podobne przykłady, np. seria "Poczytaj mi mamo". Nasz pomysł nie jest zupełnie nowy, ale jest rewolucyjny, próbujemy jeszcze raz wydobyć dzieci ze świata presji, w którym podpowiadamy im jak mają funkcjonować, a nawet jak mają opowiadać. Dzieci są w pewnym sensie nieokiełznane, w myśleniu o świecie. Seria "Mały Księżyc" nawiązuje do sławnej książki – mówił Piotr Janicki, z Książnicy Podlaskiej. - Jesteśmy w fazie produkcji pierwszego tytułu, którego autorem jest dziecko. Jest to próba, będziemy się starali, by oddzielić stalową ścianą dorosłego człowieka od dziecka w trakcie procesu tworzenia. Zostawimy dzieciom opowiadanie historii i postaramy się od nich czegoś nauczyć.
- Oddajemy głos dzieciom. Pierwszym autorem jest Staś. Nam dorosłym pozwoli to jeszcze raz spojrzeć na historie opowiadane dzieciom, bowiem tym razem historie opowiedzą dzieci – dodała Justyna Sawczuk, z Działu Promocji i Wydawnictw Książnicy Podlaskiej.
Co więcej, Książnica Podlaska zachęca do przesyłania tekstów dzieci, to z nich będą wyłonione opowiadania, które znajdą się w serii wydawniczej. Książnica jest otwarta na pozyskiwanie w ten sposób tekstów.
Odświeżona przestrzeń
Galeria Na Parterze zyskała nowy wygląd. Ściany zostały przemalowane, pojawiły się pufy i stoliki, zrobiło się bardziej przestrzennie. To miejsce, które będzie wykorzystywane do prezentacji wystaw, przeprowadzania spotkań autorskich czy zajęć edukacyjnych.
- Aranżacja przestrzeni Galerii na Parterze jest zupełnie inna. Skierowana na dorosłego odbiorcę, ale również część galerii dedykujemy dzieciom. W tym miejscu będą odbywać się wystawy, ale także spotkania autorskie, konferencje. Skoro przystań w naszej Książnicy znajdują coraz częściej dzieci, więc zajęcia edukacyjne także tutaj się odbywają. Już niedługo odbędzie się Dzień Dziecka, przygotowujemy się do tego i będzie na dzieci czekało wiele niespodzianek – zachęcała do odwiedzenia Książnicy dyrektor, Beata Zadykowicz.
anna.kulikowska@bialystokonline.pl
