Totalna metamorfoza. KS Wasilków po wielu tygodniach słabej gry przestał być w końcu chłopcem do bicia i na dodatek teraz to ekipa spod Białegostoku bije swych rywali. W poprzedniej serii zmagań podopieczni Roberta Speichlera wysoko, bo aż 4:1, pokonali na wyjeździe KS Kutno, a w sobotę (21.11) zawodnicy z Wasilkowa dołożyli do swego dorobku następny komplet punktów. Ostatnia drużyna w stawce wygrała bowiem na własnym terenie 3:0 z przedostatnią Olimpią.
Dzięki ograniu zambrowian gracze KS-u Wasilków zbliżyli się do przeciwnika z regionu na odległość jednego oczka. Wcale nie jest zatem powiedziane, że to zawodnicy trenowani przez Roberta Speichlera zimową przerwę spędzą na samym końcu stawki. Równie dobrze ten los może spotkać będącą kompletnie bez formy Olimpię.
W sobotę na piłkarską murawę wyszli także gracze Ruchu. Drużyna z Wysokiego Mazowieckiego zremisowała na wyjeździe 2:2 z Bronią Radom. Oba gole dla Podlasian padły po rzutach karnych. W 3. minucie jedenastkę skutecznie wykorzystał Kamil Jackiewicz, zaś w doliczonym czasie spotkania podobnie na linii 11. metra zachował się Daniel Samluk.
Delegacyjny mecz Jagiellonii II Białystok z Legionovią został przełożony na marzec 2021 r.
KS Wasilków - Olimpia Zambrów 3:0 (0:0)
Bramki: Jakub Kozłowski 54, Grzegorz Makal 85, Michał Steć 90 sam.
Broń Radom - Ruch Wysokie Mazowieckie 2:2 (1:1)
Bramki: Maksymilian Jończyk 29, Sebastian Pociecha 75 - Kamil Jackiewicz 3k, Daniel Samluk 90k
rafal.zuk@bialystokonline.pl