W nocy z niedzieli na poniedziałek zginęło dwóch mężczyzn podczas wypadku przy pracy w fabryce płyt wiórowych w Grajewie.

W zbiorniku na paliwo chciał przewieźć 7,5 tys. paczek papierosów. Przemytniczą skrytkę odkryli podlascy celnicy.

Jedna ofiara śmiertelna, jeden wypadek drogowy, siedmiu kierowców po alkoholu – to tegoroczny bilans Sylwestra na Podlasiu.

Znane przysłowie "znalezione nie kradzione" znacząco mija się z prawdą. Przywłaszczenie cudzej rzeczy to przestępstwo. Przekonał się o tym 51-letni mężczyzna, który chciał zatrzymać telefon komórkowy.

Na policję zgłosiła się młoda kobieta, informując policjantów o rozboju. Okazało się, że cała historia została wymyślona.

Funkcjonariusze z placówki straży granicznej w Nowym Dworze, współdziałając z funkcjonariuszami z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie, w zatrzymanym do kontroli drogowej aucie ujawnili ponad 92 kg środków odurzających.

W sobotę (26.12) w Augustowie wybuchł pożar. Zginął w nim młody mężczyzna.

We wtorek (22.12) sąd skazał byłego komendanta Milicji Obywatelskiej – Sylwestra R. na 2 lata więzienia za zbrodnie przeciwko ludzkości.

W piątek (18.12) w jednym z białostockich klubów doszło do dźgnięcia nożem mężczyzny. Wciąż nie ustalono, kto i dlaczego to zrobił.

Udaremniono największy w historii podlaskiej Służby Celnej przemyt bursztynu. 15 kilogramów nieoszlifowanych kamieni jantaru próbował nielegalnie przewieźć do Polski 34-letni obywatel Białorusi.

Policjantom z Wasilkowa i Białegostoku udało się zatrzymać dwóch młodych mężczyzn podejrzanych o zniszczenie cmentarza.

Dobiegła końca rozprawa policjanta, który został zaatakowany, gdyż oprawcy pomylili go z kimś innym. Funkcjonariusz nie tylko odparł atak, ale i schwytał oprawców zanim pojawiły się inne patrole. Nie przekroczył swoich uprawnień.

Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku zatrzymali kobietę, która handlowała podrobionymi perfumami.

Zatrzymano kobietę, która w jednym z lombardów próbowała zastawić fałszywą sztabkę złota. Okazało się, że nie było to jedyne tego typu oszustwo, do którego doszło w ostatnim czasie.

Policja zatrzymała troje sprawców - dwie kobiety i mężczyznę - podejrzanych o dokonanie pobicia 43-latka oraz podpalenie domu.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim prowadzą postępowanie w sprawie rozboju i kradzieży biżuterii w salonie jubilerskim. Mundurowi poszukują także świadków tego zdarzenia.

Ostatnio wielu białostoczan otrzymuje pocztą elektroniczną wiadomości z informacją o zaległości w opłatach za usługę. W rzeczywistości jest to złośliwe oprogramowanie, a załączony do wiadomości plik jest po prostu wirusem.

Białostoccy policjanci zatrzymali kolejnego już mężczyznę podejrzanego o oszustwa metodą na tzw. wnuczka. 21-latek usłyszał 2 zarzuty: oszustwa i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.

Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miała 36-latka niosąca na rękach małe dziecko. W pewnym momencie kobieta upadła. Maluch po badaniach lekarskich trafił pod opiekę członków rodziny.

We wtorek w ciągu dnia na terenie Białegostoku doszło do dwóch włamań i jednej próby. Pokrzywdzeni oszacowali straty na kilkadziesiąt tysięcy złotych.