Krajowy Rejestr Zadłużonych
Pod koniec roku 2020 do Kodeksu pracy (k.p.) zostało wpisane nowe wykroczenie dotyczące alimenciarzy. Wówczas miał zostać utworzony Krajowy Rejestr Zadłużonych (KRZ), który byłby przydatny firmom do sprawdzania zadłużeń pracowników.
Przez pandemię, uruchomienie KRZ zostało opóźnione. Aktualnie przewidywalną datą uruchomienia systemu jest lipiec bieżącego roku. Tymczasem pracodawcom zatrudniającym osoby zadłużone oraz wypłacanie im wynagrodzeń "pod stołem" grożą wysokie grzywny.
Dzięki rejestrowi pracodawca mógłby otrzymać dostęp do danych dotyczących zobowiązań alimentacyjnych pracownika, a tym samym ocenić ryzyko związane z jego zatrudnieniem. Jednak przez to, że przepis został wdrożony w grudniu, a projekt KRD został wstrzymany pracodawcy nie mają gdzie sprawdzić, czy dana osoba zalega z obowiązkiem płacenia alimentów na dziecko.
Niektórzy wiedzą, że łamią prawo
Jak wynika z k.p. pracodawcy mają obowiązek wpłacać pracownikom wynagrodzenie na konto bankowe. Jednak, gdy pracownik złoży pisemne lub elektroniczne oświadczenie, wówczas wypłata pensji może się odbyć w formie gotówki - zatrudniający nie ma prawa dociekać, dlaczego pracownik żąda takiej formy wynagrodzenia.
Wielu przedsiębiorców ukrywa alimenciarzy, ponieważ są to członkowie ich rodziny lub znajomi. Wypłacając im pieniądze pod stołem dokładnie wiedzą, że łamią prawo. Są jednak i tacy, którym dostęp do KRZ ułatwiłby weryfikację statusu zobowiązań alimentacyjnych. Sprawdzenie zadłużeń pracownika, zgodnie z projektem rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości, miałoby się odbywać za pomocą numeru PESEL.
W województwie podlaskim nie brakuje osób zadłużonych. Więcej na ten temat: Alimenciarze z Polski. W Podlaskiem dług wynosi 356 mln zł.
Kary finansowe
Zgodnie z nowym przepisem k.p. pracodawca, który zatrudniania na czarno dłużników alimentacyjnych podlega grzywnie.
"Kto wbrew obowiązkowi wypłaca wynagrodzenie wyższe niż wynikające z zawartej umowy o pracę, bez dokonania potrąceń na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych, pracownikowi będącemu osobą wobec której toczy się egzekucja świadczeń alimentacyjnych oraz egzekucja należności budżetu państwa powstałych z tytułu świadczeń wypłacanych w przypadku bezskuteczności egzekucji alimentów i zalega on ze spełnieniem tych świadczeń za okres dłuższy niż 3 miesiące podlega karze grzywny od 1500 zł do 45 000 zł" - czytamy w art. 282. § 3 k.p.
Podwyższoną karę poniosą tylko ci pracodawcy, którzy ukrywają dochody osób, wobec których toczy się jednocześnie egzekucja świadczeń alimentacyjnych oraz egzekucja należności budżetu państwa, czyli gdy alimenty wypłacane są z funduszu alimentacyjnego.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl