Sprawa dotyczy wydarzeń, jakie rozegrały się pod koniec maja bieżącego roku. Wtedy właśnie do sklepu Biedronka weszło dwóch mężczyzn. Wzięli oni 16 puszek piwa "Tyskie" i wyszli ze sklepu nie płacąc. Całe zdarzenie zauważył ochroniarz sklepu, który wraz z innym pracownikiem podszedł, żeby wyjaśnić sytuację. Wtedy doszło do awantury. Między mężczyznami szybko wywiązała się szarpanina, w której ucierpiał ochroniarz.
Przybyła na miejsce policja rozpoczęła poszukiwania złodziei. Nie trwały one długo, bo mężczyźni znajdowali się w okolicy sklepu. Złodziejami okazali się być 55-letni Władysław S. oraz 27-letni Zbigniew K. Tylko młodszy z mężczyzn przyznał się do kradzieży. Sprawcy byli już wcześniej karani za podobne przestępstwo.
Oskarżeni przebywają obecnie na wolności pod dozorem policji. Mężczyznom grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.
lukasz.w@bialystokonline.pl