- Tej nocy nie będziemy prowadzić akcji związanych z kontrolą liczby osób podczas przyjęć sylwestrowych. Będziemy, co jest zawsze naszym priorytetem, dbać o Wasze bezpieczeństwo - zapowiedział w ostatni dzień starego roku rzecznik prasowy podlaskiej policji podinspektor Tomasz Krupa.
Jednocześnie mundurowi zapowiadają, że kierowcy na drogach powinni spodziewać się kontroli trzeźwości.
W sylwestrową noc w godzinach 19:00-6:00 rano obowiązuje ograniczenie przemieszczania się.
Przemieszczanie się będzie możliwe wyłącznie w celu:
- wykonywania czynności służbowych lub zawodowych,
- wykonywania działalności gospodarczej,
- zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego.
Istnieje jednak nieścisłość w interpretacji zakazu. Premier tłumaczył, że aby wprowadzić godzinę policyjną, potrzeba stanu wyjątkowego. Szef jego kancelarii Michał Dworczyk przekonywał zaś, że zakaz przemieszczania się można wprowadzić na podstawie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych.
Za nieuzasadnione wyjście z domu będziemy mogli zostać ukarani mandatem w wysokości nawet 30 tys. zł. Czy mandaty te będą faktycznie nakładane? Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiadał, że tak.
ewelina.s@bialystokonline.pl