Do września tego roku Nadzór Budowlany przesunął warunkowy termin na to, żeby przy Operze i Filharmonii Podlaskiej powstał parking. Biorąc pod uwagę, że opera funkcjonuje już od 6 lat, to duże szczęście, że do tej pory nikt nie wyciągnął żadnych konsekwencji. Początkowo bowiem dawano 3 lata na dobudowanie miejsc postojowych.
Jednostka zarządzająca, czyli Urząd Marszałkowski borykała się jednak ze sporym problem – nie miała miejsca, gdzie taki parking mogłaby ulokować. Zmieniło się to dopiero w grudniu zeszłego roku, kiedy doszło do wymiany między miastem, a województwem. Ci pierwsi oddali niepotrzebne tereny między Odeską a Kijowską, a w zamian otrzymali działki, na których obecnie stoi Centrum im. Ludwika Zamenhofa. Obie strony były zadowolone.
Działka, to jednak jeszcze nie parking, a o planowanej inwestycji było cicho. Przetarg ogłoszono dopiero pod koniec kwietnia, a rozstrzygnięto go dopiero w połowie czerwca. Wygrała firma Nexbud z Kobylanki, która wybuduje miejsca postojowe od strony ul. Kijowskiej. Dodatkowo stworzy także przyłącze kanalizacji deszczowej, która będzie odprowadzać wodę z zielonego dachu opery do nowo wybudowanego zbiornika retencyjnego.
Firma ma czas na wykonanie prac do końca sierpnia. Otrzyma za nie z kasy województwa 900 tys. zł.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl