To już kolejna edycja jarmarku, jaki przed Bożym Narodzeniem odbywa się na Rynku Kościuszki. W tym roku swoje wyroby sprzedawało około 30 wystawców z Polski i zagranicy. Na stylowo zaaranżowanych straganach kupujących kusiły upominki, stroiki świąteczne, ceramika, ikony, wyroby ze szkła, drewna i wikliny, ręcznie wykonana biżuteria, świece, wyroby ze skóry czy nici.
Nie mogło zabraknąć tam także smakołyków. Na Rynku Kościuszki były m.in. sery korycińskie, oscypki, potrawy tatarskie, tradycyjne polskie i litewskie wędliny, pieczywo, zioła, bakalie, herbaty, świąteczne ciasta, sękacze, ręcznie robione słodycze i miody. Amatorzy mogli zaopatrzyć się na święta w nalewki i miody pitne.
Jarmark bożonarodzeniowy kończy się w niedzielę po południu. Na pożegnanie na odwiedzających czekać będą konkursy z nagrodami. Zaplanowano też występy zaproszonych zespołów.
Na Rynku Kościuszki ciągle będzie natomiast stała żywa szopka stowarzyszenia Droga.
ewelina.s@bialystokonline.pl