Komisja Budżetu i Finansów Rady Miejskiej pozytywnie zaopiniowała projekt zbycia udziałów Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
Zdanie komisji nie jest jednak wiążące podczas głosowania wszystkich radnych. Te odbędzie się na najbliższej sesji, 5 listopada. Jeśli wówczas większość poprze projekt, magistrat podejmie dalsze kroki, prowadzące do sprywatyzowania przedsiębiorstwa.
Do tej pory radni klubów PiS i SLD nie wyrażali się z entuzjazmem na ten temat (PiS ma proponować przeprowadzenie wśród białostoczan referendum w tej sprawie). Platforma Obywatelska zapowiedziała, że przeanalizuje projekt. Jeśli cały klub tej partii zagłosowałby za sprzedażą udziałów - uchwała zapadnie.
Według szacunków miasto uzyskałoby ze sprzedaży MPEC-u około 200 mln zł. Jeśli do niej dojdzie, proces prywatyzacyjny zakończy się na przełomie 2013 i 2014 r. Pozyskane w ten sposób środki Białystok mógłby wydać jako wkład własny do projektów realizowanych ze środków unijnych w przyszłej perspektywie finansowej UE. Miasto chce wystawić sprzedaż 100% udziałów spółki i stworzyć kilkunastoprocentową rezerwę dla pracowników.
Negatywnie do prywatyzacji odnieśli się pracownicy spółki oraz podlaska "Solidarność".
ewelina.s@bialystokonline.pl
