Świadków w sprawie jest wielu, bo ponad 50. Pierwsi już złożyli zeznania. Poszkodowani wspominali wydarzenia z grudnia 1981 roku, kiedy to MO brutalnie wchodziła do mieszkań, a na dokumentach dotyczących internowania świadkowie widzieli podpis oskarżonego. Kiedy ktoś nie chciał otworzyć drzwi, były one brutalnie wyważane i funkcjonariusze wchodzili do pomieszczeń szukając danej osoby. Jedna z poszkodowanych osób domaga się wypłaty ponad 300 tys. zł odszkodowania.
Sylwester R. był wtedy komendantem MO w Białymstoku. To właśnie on miał być odpowiedzialny za internowanie 55 osób. IPN oskarżył już 83-letniego mężczyznę o zbrodnie komunistyczne oraz przeciwko ludności. Sylwester R. miał przekroczyć swoje uprawnienia, pozbawiając wolności osoby, które nic nie zrobiły. Mężczyzna od początku nie przyznaje się do winy. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
lukasz.w@bialystokonline.pl
