- Para przyjechała do swojej ofiary czerwonym samochodem osobowym. Gdy kobieta oferowała gospodyni sprzedaż koca, w tym czasie mężczyzna najprawdopodobniej dostał się do wnętrza domu. Następnie z jednego z pokoi ze znajdującej się w szafie torby zabrał ponad 250 złotych - o zdarzeniu w gminie Nowe Piekuty informuje podlaska policja.
Natomiast we wtorek do 87-letniej mieszkanki Łomży zapukała nieznajoma podająca się za pracownicę PCK, która przyniosła w prezencie koc. Gdy staruszka wpuściła ją do domu, kobieta poprosiła o znalezienie banknotu, w którego numerze seryjnym jest litera D. Gospodyni wyjęła z szafki oszczędności i wśród pliku pieniędzy zaczęła szukać tego właściwego. W tym czasie rzekoma pracownica PCK wykorzystując nieuwagę staruszki zabrała schowane w kosmetyczce pieniądze i wyszła z mieszkania. Łupem oszustki padło ponad 2 tysiące złotych.
Sprawczyni szukają policjanci z Łomży. To kobieta w wieku około 30 lat, wzrostu blisko 165 cm, szczupłej budowy ciała, o krótkich prostych włosach.