Obywatelka Etiopii spędziła w przygranicznym lesie ponad miesiąc. We wtorek (16 kwietnia), około godziny 10:30 poprosiła o pomoc funkcjonariuszy Straży Granicznej. Zaledwie kilka godzin wcześniej urodziła córeczkę. Otuliła niemowlę własną bluzą i szukała ratunku.
„Około godziny 10.30 na terenie służbowej odpowiedzialności placówki SG w Białowieży funkcjonariusze ujawnili kobietę potrzebującą natychmiastowej pomocy medycznej. W trakcie rozmowy z cudzoziemką okazało się, że to obywatelka Etiopii, która kilkanaście godzin wcześniej urodziła córeczkę. Do kobiety funkcjonariusze wezwali wojskowy ambulans, który niezwłocznie przewiózł ją i jej nowo narodzone dziecko do szpitala w Hajnówce" - czytamy w komunikacie zespołu prasowy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Obie pacjentki były bardzo osłabione i wyziębione. Niemowlę umieszczono w inkubatorze i stopniowo ogrzewano.
Kryzys migracyjny w Polsce trwa już od trzech lat
Nasze państwo mierzy się z kryzysem migracyjnym od 2021 roku. Przez granicę z Białorusią przebiega bowiem wschodnioeuropejski szlak, którym wędrują poszukujący azylu. Wśród obcokrajowców usiłujących przekroczyć mur na polsko-białoruskiej granicy największą grupę stanowią obywatele Erytrei, Etiopii, Syrii, Iranu oraz Gruzji.
W poszukiwaniu lepszych warunków życia mierzą się z wieloma trudami. Marzną, głodują i umierają w podlaskich lasach. O akcjach poszukiwawczo-ratunkowych opowiedziała nam na początku listopada Katarzyna Mazurkiewicz-Bylok z Podlaskiego Ochotniczego Pogotowia Humanitarnego. Jak umierają szukający azylu w podlaskich lasach? Życie straciło już 39 osób (WYWIAD)
24@bialystokonline.pl