- Liczymy, że uda nam się odnieść podwójne zwycięstwo. Podwójne, to znaczy w wyborach prezydenckich i w wyborach do rady miasta. Członkowie tej drużyny przyszli do nas różnymi ścieżkami, z różnych środowisk. Złożyliśmy tutaj prawdziwą "Drużynę Pierścienia", bo moment jest trudny - mówił Zbigniew Nikitorowicz, wiceprezydent Białegostoku z ramienia Platformy Obywatelskiej.
Koalicja tworzy Drużynę Pierścienia
Dodawał też: - Pojawia się mroczna Wieża i Oko Saurona spogląda na nas z Nowogrodzkiej i nie tylko. I to Oko Saurona będzie mamiło wyborców, będzie straszyło. Sauron, znany z powieści, z filmu, dosyć mroczna postać, będzie posługiwała się oszustwem wyborczym, będzie zastraszała wyborców, mamiła. Jedną z cech jej charakteru jest również okrucieństwo w stosunku do ludzi najsłabszych. Ale wierzę, że ta "Drużyna Pierścienia" dojdzie do celu i zwyciężymy - podsumował Nikitorowicz.
Prezydent Tadeusz Truskolaski - jak to ujął - "przyniósł pozytywną energię białostoczan, którzy pokochali to miasto i którzy są z niego dumni". Przyznał, że to jego 6. spotkanie tego dnia. Wcześniej spotykał się z mieszkańcami na giełdzie czy na bazarku, otwierał też wystawę w Muzeum Wojska. Stwierdził, że z takich spotkań będzie przynosić pozytywną energię płynącą od mieszkańców, a w ekipie Koalicji Obywatelskiej zaszczepiał pozytywne myślenie.
- To, że mieszkańcy Białegostoku są dumni z miasta, to jest oczywiste. Powinniśmy pokazywać, że to, co zostało zrobione w ciągu ostatnich 12 lat, to są rzeczy historyczne - podkreślał urzędujący od 2006 roku prezydent Białegostoku, kandydat Koalicji na kolejną kadencję.
Mówił, że nie byłoby to możliwe, gdyby nie spotkała się odpowiednia grupa ludzi. Potrafiła ona sięgnąć po dostępne narzędzia, które pozwoliły wykorzystać środki z Unii Europejskiej. Truskolaski mówił, że leżały one na ulicy.
- Jednak by po nie sięgnąć, trzeba było zrobić szpagat z wygięciem do tyłu - skwitował.
Wiarygodne obietnice
Truskolaski przypominał, że w ostatniej kadencji rzucano mu różne kłody pod nogi. Tak było choćby w przypadku obniżania pensji czy nieudzielania mu absolutorium przez radnych z większościowego klubu PiS. Koalicję Obywatelską, tworzoną w Białymstoku przez Platformę Obywatelską, Nowoczesną, Komitet Truskolaskiego oraz Forum Mniejszości Podlasia określił jako "dobry, wybór, najlepszy wybór, jedyny wybór".
Robert Tyszkiewicz, szef regionalnych struktur Platformy Obywatelskiej, zwracał się do prezydenta Truskolaskiego: - Jestem przekonany, że to najważniejsze absolutorium, od mieszkańców Białegostoku pan otrzyma w wyborach 21 października. Zrobimy wszystko, żeby tak się stało.
I podkreślał: - Żeby wygrywać wybory, trzeba mieć cel, trzeba mieć program, ludzi i coś, o czym zaświadcza kandydat na prezydenta Tadeusz Truskolaski - trzeba mieć wiarygodność. To jest dzisiaj największy deficyt naszych przeciwników. Setki, tysiące obietnic i żadnej wiarygodności. A my - pozytywnie, skromnie, do przodu, realnie, z udokumentowaniem każdego kroku.
Przypominał program Koalicji Obywatelskiej - samorządowy "sześciopak". Jego punkty to: przyjazna i otwarta szkoła, pomoc seniorom, darmowa komunikacja publiczna dla uczniów, walka ze smogiem, uporządkowanie i dokończenie budowy dróg lokalnych i chodników, uporządkowanie systemu gospodarza wojewódzkiego, czyli przekazanie kompetencji wojewody do samorządu wojewódzkiego.
- Ludzie, którzy dziś się zaprezentują, to są najlepsi kandydaci - zapewniał Tyszkiewicz. - To są ludzie, z których każdy wnosi swój osobisty dorobek, swoją osobistą historię i poparcie swoich środowisk dla pracy na rzecz miasta.
Nie zabrakło motywacji: - Musimy dać z siebie wszystko. Zwycięstwo jest możliwe, ale wymaga ogromnej pracy.
Listy mogą być pewnym zaskoczeniem. Brakuje na nich dotychczasowych radnych PO i Komitetu Truskolaskiego a także osób, które starały się o miejsce w radzie. Wymienić można choćby Marka Chojnowskiego, Tomasza Janczyłę, Zbigniewa Nikitorowicza (wszyscy z PO), Annę Augustyn, Katarzynę Todorczuk, Rafała Rudnickiego (wszyscy z KT) czy Przemysława Tuchlińskiego (dziś Nowoczesna). Niewykluczone, że część z nazwisk pojawi się na listach Koalicji Obywatelskiej do sejmiku województwa. Wśród kandydatów na radnych są m.in. piłkarz Jagiellonii Rafał Grzyb czy aktor Marek Tyszkiewicz.
Listy Koalicji Obywatelskiej do rady miasta
Okręg wyborczy: Nr 1, osiedla: Przydworcowe, Piaski, Bema, Kawaleryjska, Nowe Miasto
1. Tadeusz Truskolaski
2. Katarzyna Bagan-Kurluta
3. Tomasz Kalinowski
4. Krystyna Jachimczuk
5. Ewa Tarasewicz
6. Rafał Grzyb
7. Maciej Garley
Okręg wyborczy: Nr 2, osiedla: Centrum, Sienkiewicza, Białostoczek, Jaroszówka, Wygoda
1. Jowita Chudzik
2. Marcin Moskwa
3. Adam Musiuk
4. Elżbieta Szymczukiewicz
5. Elżbieta Kadłubowska
6. Zbigniew Wojno
7. Dawid Tomar
8. Marek Tyszkiewicz
Okręg wyborczy: Nr 3, osiedla: Bojary, Piasta I, Piasta II, Skorupy, Mickiewicza, Dojlidy, Dojlidy Górne
1. Łukasz Prokorym
2. Katarzyna Jamróz
3. Stefan Nikiciuk
4. Anna Maria Dobrowolska-Cylwik
5. Zbigniew Zwierz
6. Małgorzata Markiewicz-Maćkowska
7. Szymon Wanczewski
Okręg wyborczy: Nr 4, osiedla: Zielone Wzgórza, Starosielce, Słoneczny Stok, Leśna Dolina, Młodych
1. Maciej Biernacki
2. Aleksandra Płażyńska
3. Ksenia Juchimowicz
4. Karol Mastalerz
5. Monika Kamińska
6. Krzysztof Maleszewski
7. Adam Mucha
Okręg wyborczy: Nr 5, osiedla: Antoniuk, Wysoki Stoczek, Dziesięciny I, Dziesięciny II, Bacieczki, Zawady
1. Katarzyna Kisielewska-Martyniuk
2. Andrzej Perkowski
3. Joanna Misiuk
4. Cezary Mielko
5. Jarosław Grodzki
6. Magdalena Zamierowska
7. Anna Todorczuk
8. Jacek Brzozowski
9. Łukasz Targoński
anna.d@bialystokonline.pl