Kibice czekali na ten moment od sierpnia

2018.12.01 17:55
W końcu. Po serii 11 ligowych meczów bez zwycięstwa suwalskie Wigry nareszcie sięgnęły po 3 oczka. Biało-Niebiescy fatalną passę przełamali w Głogowie, gdzie ograli 2:0 Chrobrego.
Kibice czekali na ten moment od sierpnia
Fot: Wigry Suwałki

Fani I-ligowych Wigier musieli wykazać się ogromną cierpliwością. Podlaski zespół, po udanym początku sezonu, wpadł bowiem w głęboki kryzys i od 31 sierpnia nie potrafił wygrać żadnego spotkania na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Sympatycy biało-niebieskiej drużyny poważnie zaczęli się obawiać o ligowym byt, ale bój z Chrobrym powinien sprawić, że w sercach suwalskich kibiców znów pojawi się wiara w lepszą przyszłość.

Początek rozgrywanego w Głogowie starcia należał do gospodarzy. To zawodnicy Chrobrego jako pierwsi ruszyli do poważniejszych ataków i już w 9. minucie po strzale głową Repki mogli prowadzić. Mogli, ale nie prowadzili, bo świetnie w bramce Wigier spisał się Hieronim Zoch.

W kolejnych fragmentach spotkania do głosu zaczęli dochodzić także przyjezdni. Podopieczni Ariela Jakubowskiego najlepsze okazje na gola stworzyli sobie tuż przed przerwą. W 44. minucie świetny strzał z końcowych metrów pola karnego oddał wypożyczony z Jagiellonii Białystok Martin Adamec, lecz jeszcze lepszą interwencją popisał się golkiper rywali, a po chwili w poprzeczkę - po rękawicach Abramowicza - trafił Sabiłło.

Po zmianie stron to Chrobry znów przejął kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami, ale na nic się to zdało, bo drogę do siatki znaleźli suwalczanie. Wszystko za sprawą Bartczaka, który ograł znajdujących się obok rywali i strzałem po krótkim rogu dał Wigrom prowadzenie.

Ten sam piłkarz w 82. minucie miał szansę podwyższyć na 2:0, jednak po minięciu golkipera i uderzeniu na pustą bramkę piłkę z linii wybił jeden z zawodników Chrobrego.

W doliczonym czasie spotkania Biało-Niebiescy byli bliscy utraty gola, lecz dzięki kilku pięknym paradom Zocha czarny scenariusz się nie sprawdził. Na dodatek w 92. minucie błąd popełnił jeden z defensorów gospodarzy, dzięki czemu Bartosz Bida ustalił wynik meczu na 2:0.

Chrobry Głogów - Wigry Suwałki 0:2 (0:0)
Bramki: Robert Bartczak 75, Bartosz Bida 90+2

Chrobry Głogów: Mateusz Abramowicz - Przemysław Stolc, Oskar Repka, Daniel Wajsak, Jarosław Ratajczak - Szymon Nowicki (46' Bartosz Machaj), Szymon Drewniak, Michał Pawlik, Michał Borecki (46' Damian Sędziak), Serhij Napołow - Konrad Kaczmarek (71' Damian Kowalczyk)

Wigry Suwałki: Hieronim Zoch - Piotr Kwaśniewski, Adrian Piekarski, Arkadiusz Najemski, Adrian Karankiewicz - Bartosz Olszewski (60' Bartosz Bida), Martin Adamec, Damian Pawłowski, Robert Bartczak - Filip Karbowy (78' Dawid Polkowski), Kamil Sabiłło (90' Bartosz Mroczek)

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
1336 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39