Rok temu, 28 marca Marek M. znieważył pomnik Ludwika Zamenhofa. Pijany mężczyzna, który obsikał monument, był tak zamroczony alkoholem, że nie był w stanie przypomnieć sobie całego zdarzenia. Wszystko nagrał jednak miejski monitoring.
Prokuratura oskarżyła mężczyznę o znieważenie pomnika Ludwika Zamenhofa. Oskarżyciel tłumaczył, że było to działanie publiczne bez powodu lub z błahego powodu. Według prokuratury mężczyzna zlekceważył porządek prawny i ogólnie przyjęte normy społeczne. Pod koniec września Sąd Rejonowy w Białymstoku zmienił kwalifikację prawną na wykroczenie i obciążył Marka M. 700-złotową grzywną.
Prokuraturze to nie wystarczyło i odwołała się od wyroku. Sąd Okręgowy w Białymstoku uznał jednak, że apelacja jest bezzasadna. Czyn, którego dopuścił się mężczyzna, jest bowiem wykroczeniem, a nie przestępstwem. Sąd utrzymał w mocy poprzednią karę grzywny. Wyrok jest prawomocny.
lukasz.w@bialystokonline.pl