Sensacyjnym wynikiem zakończyło się towarzyskie spotkanie pomiędzy Estonią a Chorwacją. Choć drużyna znad Morza Adriatyckiego nie wystąpiła w najsilniejszym składzie, to i tak niewiele osób spodziewało się, że kadra Vassiljeva zdoła ten mecz wygrać. A jednak. Nie dość, że Estończycy zwyciężyli, to jeszcze zrobili to w sposób, o którym mówi teraz spora część Europy.
Szczególne powody do radości ma pomocnik Jagiellonii Białystok. Konstantin Vassiljev pojawił się na placu gry dopiero w 76. minucie, a mimo to - w zaledwie kwadrans - zdołał strzelić gola i zanotować asystę przy trafieniu Zenjova.
Kolejną szansę na potwierdzenie wysokiej dyspozycji gwiazdor Lotto Ekstraklasy będzie miał już w niedzielę (2.04), kiedy to Żółto-Czerwoni zmierzą się na własnym terenie z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza.
Estonia - Chorwacja 3:0 (1:0)
Bramki: Luts 1, Vassiljev 81, Zenjov 84
Estonia:Aksalu (46' Meerits) - Toomet (76' Vassiljev), Klavan, Luts, Anier (70' Zenjov), Mets, Kait, Kallaste, Teniste (86' Mool), Dmitrijev (86' Antonov), Baranov
rafal.zuk@bialystokonline.pl