9 kaczątek i ich mama przedefilowało przez Instytut Chemii Uniwersytetu w Białymstoku.
Kaczuszki wykluły się najprawdopodobniej we wtorek. Niestety miejsce na gniazdo rodzice wybrali dość niefortunnie. Patio u chemików, choć wyraźnie podobało się ptakom i ma oczko wodne, jest otoczone wysokimi budynkami. Młodym kaczkom trudno byłoby tam uczyć się latać, a potem opuścić to miejsce. Rodzinie mogło też zabraknąć pokarmu.
Pracownicy Wydziału Biologiczno-Chemicznego postanowili więc działać: skutecznie zachęcili kaczki do zmiany adresu i asystowali w przeprowadzce. Rodzina zamieszkała przy większym zbiorniku, w sąsiedztwie Uniwersyteckiego Centrum Kultury, na skraju zalesionej części kampusu.
Kaczki lubią teren uniwersyteckiego kampusu - pary tych ptaków zamieszkują tu praktycznie od zakończenia budowy obiektów. To także nie pierwszy lęg, ale tegoroczny jest rekordowy.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
anna.d@bialystokonline.pl