Wielka Brytania cieszy się mniejszym zainteresowaniem niż przed laty
Polscy uczniowie do niedawna, gdy chcieli studiować w innym kraju – wybierali Wielką Brytanię. Brexit jednak sporo zmienił i teraz kandydaci wybierają zupełnie inne, często mniej oczywiste kierunki. Obecnie dużym zainteresowaniem cieszą się Holandia i Dania. W tym roku aplikowało tam o 260% więcej młodych ludzi niż w latach ubiegłych.
- Dla wielu studentów duże znaczenie mają kwestie finansowe, stąd duża popularność Danii, gdzie studia są bezpłatne. Zyskuje również Holandia, w której uczelnie oferują zwolnienie z 50% kosztów czesnego za pierwszy rok studiów oraz możliwość uzyskania pożyczki - wyjaśnia Dominika Gubczyk, ekspertka Elab Education Laboratory.
Do tej pory młodzi ludzie stawiali na Wielką Brytanię szczególnie za szansę podszlifowania swojego angielskiego. Poza tym tamtejsze uczelnie mają wysoki prestiż, a polscy studenci mieli szanse na stypendia, które pozwalały pokryć czesne. Oczywiście takie uczelnie jak Oxford czy Cambridge wciąż cieszą się dużym zainteresowaniem, jednak polscy uczniowie rozważają też częściej naukę w innych krajach.
Studia w Danii, Holandii a może we Włoszech?
Niektóre kraje, jak np. Dania oferują obywatelom Unii Europejskiej darmowe studia, co przyciąga młodych ludzi. Poza tym tamtejszy system edukacji kładzie nacisk na praktykę i daje szansę na uczestnictwo w organizowanych przez wielkie, międzynarodowe przedsiębiorstwa projektach. Tu nauka jest bardziej spersonalizowana. Wśród Polaków największym zainteresowaniem cieszą się takie duńskie uczelnie jak: Copenhagn Business School, Aarhus University czy Aalborg University.
Z kolei uczelnie w Holandii przyciągają ponad 2 tys. ciekawych i często dość nietypowych kierunków po angielsku:
- Ciekawą opcją jest kierunek Creative Business, dostępny np. na Inholland University of Applied Sciences - wskazuje Gubczyk. - Można po nim podjąć pracę w szeroko pojętym biznesie medialnym – muzycznym, telewizyjnym, itd.
Coraz więcej naszych rodaków interesuje się też nauką w Niemczech, Szwecji, Hiszpanii czy we Włoszech, ostatni z krajów ma ciekawą ofertę dla przyszłych medyków:
- Studia medyczne oferuje tam aż 13 uniwersytetów. Jeśli chodzi o Europę Zachodnią to największa liczba i jeden z głównych powodów wzrostu zainteresowania tym krajem – wyjaśnia Przemysław Jeziorowski, ekspert Elab.
Niektóre zagraniczne uczelnie, jak np. te na Cyprze dają możliwość z korzystania z wymiany studenckiej z uczelniami z Wielkiej Brytanii. To duża szans dla studentów, by móc się tam uczyć wydając znacznie mniej pieniędzy niż aplikowanie bezpośrednio na szkoły na Wyspach.
Motywacja do studiowania za granicą nie zawsze wynika z chęci wyjazdu do konkretnego kraju – podsumowuje Jeziorowski. – Bardziej dla studentów liczy się miejsce uczelni w rankingu światowym oraz bogatsza oferta studiów.
justyna.f@bialystokonline.pl