Od rana na terenie dziedzińca gromadziły się kandydatki na top model. Widać, że wiele z nich oglądało program - modne szpilki, legginsy, ułatwiające jurorom ocenę figury. Frekwencja nie była jednak największa, zbierające się czarne chmury rzeczywiście mogły odstraszyć. Te dziewczyny, które zdecydowały się jednak przyjść najczęściej mówiły, że chcą się sprawdzić.
- Chciałam udowodnić swoim znajomym, że jestem odważna i sobie poradzę - przyznała Monika Wołosewicz. - Chcę przeżyć przygodę, spróbować swoich sił i poznać nowych ludzi - dodaje17-letnia białostoczanka, która od roku chodzi na sesje zdjęciowe i pokazy mody.
Marta Lewczuk, 19-latka z Hajnówki uważa, że program "Top Model. Zostań modelką" to dobra szansa, by rozpocząć karierę. Brała już udział w Miss Podlasia, znalazła się w pięćdziesiątce najpiękniejszych Polek. Teraz chce pokazać, że jest odważna i może zaistnieć również w modelingu.
Casting rozpoczęli prowadząca program Joanna Krupa i opiekujący się modelkami Michał Piróg, którzy na dziedziniec wjechali bryczką i owacyjnie witani przez dziewczyny przemaszerowali przez czerwony dywan.
- Skoro jesteśmy w pałacu, szukamy księżniczki - powiedział Michał Piróg. - Czy któraś chce nią zostać? W odpowiedzi usłyszał głośne "tak". Czy księżniczkę w Białymstoku udało się znaleźć, okaże się niebawem. Gwiazdy TVN-owskiego programu chętnie też rozdawały autografy i pozowały do zdjęć. Na białostockim castingu obecni byli także jurorzy - Dawid Woliński i Katarzyna Sokołowska.
Białystok był trzecim po Poznaniu i Rzeszowie miastem, gdzie szukano kandydatek na modelki. Dziewczyny, które marzą o karierze na wybiegu mogą spróbować swoich sił jeszcze 6 lipca w Warszawie. Szansę na udział w programie ma każda dziewczyna w wieku 18 - 27 lat, która ma nie mniej niż 170 cm wzrostu, jest fotogeniczna i poważnie myśli o karierze modelki.