W miniony weekend w województwie podlaskim przeważało słońce oraz ciepłe powietrze. Taka letnia pogoda nadal sprzyja wypoczynkowi nad wodą.
Policyjni wodniacy, wspólnie z ratownikami suwalskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, od wielu lat zapewniają bezpieczeństwo nad akwenami Suwalszczyzny.
W piątek (10.09) po południu dyżurny suwalskiej jednostki Policji został powiadomiony o jachcie, który przewrócił się w rejonie miejscowości Bryzgiel.
Informacja natychmiast została przekazana policyjnym wodniakom, którzy patrolowali w tym czasie jezioro Wigry. Mundurowi poinformowali o zdarzeniu kolegów z suwalskiego WOPR-u i ruszyli na pomoc w okolice plosa bryzglowskiego.
Na miejscu zauważyli przewróconą omegę, a na niej mężczyznę bez środków do asekuracji. Jeden z policjantów natychmiast podał żeglarzowi kamizelkę ratunkową, a drugi wskoczył do wody, aby przymocować omegę do policyjnej łodzi. Następnie, wspólnie z ratownikiem suwalskiego WOPR, dociągnęli łódź na mieliznę, gdzie można było ją postawić i wylać wodę z pokładu.
Turysta z Białegostoku, dzieląc się swoimi wrażeniami z wywrotki, przyznał, że mimo doświadczenia w żeglowaniu zaskoczyły go warunki pogodowe, które uniemożliwiły mu wyluzowanie żagli. W związku z tym jego łódź odwróciła się do góry dnem. Ostatecznie 48-latek bezpiecznie trafił na brzeg.
Policja apeluje o rozwagę podczas wypoczynku nad wodą i sprawdzanie prognozy pogody przed wypłynięciem.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl