Do grona postaci żyjących w świecie Legend Polskich dołącza kolejna - Jaga. W ostatniej w tym roku produkcji filmowej Allegro pojawia się z pozoru delikatna kobieta, która powala uzbrojonych mężczyzn na łopatki.
Fot: materiały prasowe
Kadr z filmu "Jaga"
Twardowsky, Boruta, Rokita, Boguś Kołodziej - do tej pory to mężczyźni odgrywali kluczowe role w produkcjach powstałych w ramach cyklu Legendy Polskie. Ich postacie przypadły widzom do gustu, bo jak dotąd filmy z ich udziałem zostały obejrzane na YouTube ponad 17 mln razy. Chociaż polskie legendy są kopalnią niezwykłych bohaterów i historii, to sporym wyzwaniem okazało się znalezienie silnej postaci kobiecej, wokół której można zbudować w filmie narrację. "Jaga" - tak zatytułowana jest nowa część cyklu. Wyreżyserował ją - podobnie jak pozostałe - Tomasz Bagiński, pochodzący z Białegostoku dyrektor kreatywny w Platige Image.
Czas na kobietę
W baśniach i mitach kobiety pełnią drugoplanową rolę, zazwyczaj są matkami, księżniczkami, które trzeba uratować z opresji lub czarownicami. W dzisiejszym świecie kobiety są silne, w wielu aspektach życia o wiele silniejsze od mężczyzn.
Jak zapewnia Marcin Dyczak, dyrektor marketingu Allegro, realizatorzy projektu nie wyobrażali sobie, że w Legendach może zabraknąć na pierwszym planie kobiety. Postanowili ją stworzyć, inspirując się delikatnie postacią Baby Jagi. Ta bohaterka nie jest ani stara, ani odrażająca, nie mieszka też w chatce na kurzej stopie. Jest jednak, podobnie jak pierwowzór, silnie związana z naturą. Jaga jest strażniczką utraconego przez ludzi świata, który został zdominowany przez przemysł i technologię. Podejmuje walkę o ten raj utracony.
Walka i efekty kaskaderskie
Słowem kluczowym dla tej filmowej odsłony projektu Legendy Polskie, obok kobiety i natury, jest walka. Realizatorzy w każdym filmie starają się zmierzyć z motywami, które w światowym kinie rozrywkowym pojawiają się od dawna. W "Twardowsky" duża część akcji dzieje się w kosmosie, w "Operacji Bazyliszek" pojawia się potwór, a w "Jadze" - sceny walk.
- Bardzo wymagająca technicznie okazała się decyzja, żeby sceny walk kręcić w prawdziwej stylowej stodole. W tych scenach wykorzystywaliśmy dużo podwieszeń i efektów kaskaderskich, a w takich warunkach jest to po prostu dosyć niebezpieczne. Zaplanowanie walki, pozycji kratownic i zabezpieczeń było bardzo dużym wyzwaniem logistycznym. Takie zdjęcia są bardzo trudne technicznie, a my dodatkowo utrudniliśmy je sobie bardzo wymagającą lokacją. Na szczęście obyło się bez poważniejszych wypadków - zdradza Tomasz Bagiński, reżyser filmu.
Nowy pomysł na znane legendy
W tytułową rolę wcieliła się Katarzyna Pośpiech, absolwentka warszawskiej Akademii Teatralnej. Obok Jagi pojawia się Boruta (Tomasz Drabek) oraz Rokita (Piotr Machalica). Ich obecność nie jest przypadkowa - wydarzenia z "Operacji Bazyliszek" i "Jagi" są następstwem włamania do systemu komputerowego piekieł, którego dokonuje tytułowy bohater filmu "Twardowsky 2.0".
Na uwagę zasługuje też muzyka - tradycyjnie już na ścieżce dźwiękowej do filmu można usłyszeć cover znanego utworu. Tym razem jest to "Jaskółka uwięziona" w wykonaniu Atanasa Valkova oraz Georginy Tarasiuk.
Legendy Polskie to projekt, który przedstawia na nowo znane, tradycyjne polskie historie w sposób atrakcyjny i zrozumiały dla młodego odbiorcy, żyjącego w świecie Internetu i mediów społecznościowych. Przedstawione w ten sposób legendy cieszą się olbrzymią popularnością w sieci. To niewątpliwa zasługa świetnej obsady, błyskotliwych dialogów i obecnego w filmach humoru.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
anna.d@bialystokonline.pl
Przeczytaj także