W balu udział wzięło kilkadziesiąt osób. Byli oni ubrani w dawne polskie stroje narodowe. Bawili się w rytmach dzisiejszych przebojów, ale także (poza obowiązkowym polonezem) zaprezentowali tańce barokowe. Ponadto uczestnicy hojnie licytowali fanty na rozwój jeździectwa wśród młodego pokolenia.
Zaprzysiężenie
Zanim biesiada ruszyła na dobre, postawiono na mocny akcent, jakim było zaprzysiężenie nowych członków. W rytm pieśni „Duma Rycerska” doświadczeni husarze wkroczyli na salę, by poprzez uroczystej ceremonii przyjąć nowych członków w poczet Podlaskiej Chorągwi Husarskiej. Po roku ćwiczeń w doskonaleniu jazdy konnej panowie z Kruszyna i Pułtuska wypowiedzieli rotę przysięgi:
- Upraszam by zostać wpisanym w Regest Podlaskiej Chorągwi Husarskiej i pod Jej znakiem godność Husarza Polskiego móc zaszczyt nosić. A jako wezwany i zaproszony, pełny wiary w Wielkość Rzeczypospolitej, mając za orędowniczkę Naszą Matkę co w Ostrej Bramie króluje, potwierdzam wolę dostąpienia zaszczytu, by zaczyn Podlaskiej Chorągwi Husarskiej czynić. Tedy idąc w służbę Narodowi i Ojczyźnie pragnę zadeklarować wierne trwanie przy rycerskiej idei husarii polskiej i kodeksu rycerskiego przestrzeganie…
Czołowa grupa rekonstrukcyjna w kraju
Rotmistrz Dariusz Wasilewski podsumowując ostatni rok, podkreślał że Podlaska Chorągiew Husarska wyróżnia się na tle podobnych polskich grup:
- Chorągiew wciąż się rozwija, stając się jedną z największych i najbardziej aktywnych w Polsce. Mamy na koncie kilkadziesiąt akcji, na czele z rekonstrukcją Bitwy pod Wiedniem i Paradą Zwycięstwa, a także uzyskaliśmy husarskie mistrzostwo Polski, zrobiło wielkie wrażenie na uczestnikach - mówił współorganizator imprezy.
Dwór Czarnieckiego gościł stałych przyjaciół husarii, ale pojawiły się także nowe osoby z terenu całej Polski, m.in. Śląska, Radomia, Torunia, Warszawy. Jak sami mówili, przyjechali na bal by kultywować polskie tradycje i poczuć moc husarii.
24@bialystokonline.pl