Na drodze wojewódzkiej 659 w pobliżu miejscowości Kostry Noski, inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Białymstoku zatrzymali z ruchu 40-tonowy zestaw. Według okazanej dokumentacji przewozowej przewoźnik wykonywał przewóz drogowy blisko 23 ton ładunku na 28 paletach napojów trasie Tychy-Nowe Piekuty.
- Rutynowe czynności kontrolne ujawniły posługiwanie się przez kierującego kartą kierowcy, która nie jest jego własną kartą. Analiza szczegółowa danych cyfrowych pobranych z uzyskanych do kontroli kart kierowców oraz z urządzenia rejestrującego ujawniła szereg nieprawidłowości. Stwierdzono nierejestrowanie za pomocą tachografu wskazań na karcie kierowcy, używanie cudzej karty kierowcy, przekroczenie maksymalnego dziennego czas prowadzenia pojazdu o 40 minut, 1 godzinę 24minuty i 22 minuty, przekroczenie czasu prowadzenia bez przerwy o 43 minuty, skrócenie odpoczynku dziennego odpowiednio o 30 minut i 1 godzinę i 39 minut - informują inspektorzy.
Ponadto kontrola trzech zbiorników paliwowych użytkowanych w kontrolowanym składzie stanowiącym jednostkę transportową wykazała przekroczenie objętości łącznej zbiorników ponad dopuszczalne 1500 litrów. Kontrolujący stwierdzili wykonywanie przewozu pojazdem wyposażonym w zbiorniki paliwa o łącznej pojemności przekraczającej maksymalną pojemność określoną w przepisach ADR dla jednostki transportowej.
Łączna kwota naruszeń wyniosła 10 950 zł. Na podstawie obowiązujących przepisów wobec przewoźnika wszczęto postępowania administracyjne zagrożone karami pieniężanami z zakresu ustawy o transporcie drogowym oraz przepisów o przewozie materiałów niebezpiecznych. Kontrolowanego kierowcę podsumowano 8 mandatami karnymi w kwocie łącznej 4050 zł.
- Kierowca zaryzykował swoje uprawnienia zawodowe oraz bezpieczeństwo innych użytkowników dróg. Ze względu na zmianę przepisów, od 1 stycznia 2022 r. oprócz kar pieniężnych jest konieczność zatrzymania prawa jazdy na okres 3 miesięcy osobie manipulującej zapisami - przekazali inspektorzy.
Wydano pokwitowanie na zatrzymane uprawnienia, z opcją kierowania przez kontrolowanego tylko w okresie najbliższych 24 godzin.
- Fałszowanie czy ukrywanie rzeczywistego czasu pracy jest nie tylko przejawem nieuczciwej konkurencji, ale przede wszystkim stanowi zagrożenie bezpieczeństwa na drodze dla wszystkich uczestników ruchu. Kierowca zawodowy bez możliwości kierowania w okresie zatrzymanych uprawnień dotkliwie odczuje konsekwencje swoich niedozwolonych praktyk - dodaje WITD.
Karta nieobecnego kierowcy została zatrzymana celem zwrotu do wystawcy.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl