Przy obecnej pogodzie często musimy niestety zmagać się z różnymi infekcjami. Całe szczęście do zbliżającej się zimy można odpowiednio się przygotować.
Chrońmy głowę, nogi i ręce
Niektórzy z nas nie zdają sobie sprawy z tego, jak ważny jest ubiór odpowiednio dobrany do pogody.
- Najczęstszym błędem i w konsekwencji przyczyną zwiększonej podatności na infekcje jest niedostosowanie naszego ubioru do temperatury otoczenia. Pamiętajmy, by nie dopuścić ani do zmarznięcia, ani do przegrzania. Najlepszym na to sposobem jest ubieranie się na tzw. "cebulkę" – mówi dr n. med. Irena Białokoz–Kalinowska z Medicover Białystok.
Chronić przed chłodem powinniśmy szczególnie głowę, nogi i ręce. Wiele osób w chłodne dni rezygnuje z czapki, co może mieć przykre konsekwencje dla zdrowia. Czapka, szalik, rękawiczki i ciepłe buty to ważne elementy garderoby.
Co jeść, żeby nie chorować?
Choć odpowiednia dieta jest istotna przez cały rok, warto zwrócić szczególną uwagę na to, co jemy w okresie jesienno-zimowym. Dobrze dobrane produkty pomogą wzmocnić nasz układ odpornościowy.
Trzeba zadbać o to, by w naszym jadłospisie nie brakowało witamin, szczególnie A, B, C i D. Nie unikajmy więc warzyw, zarówno świeżych, jak i mrożonych.
Dr Białokoz-Kalinowska wyjaśnia, że w urozmaiconej diecie przede wszystkim powinny się znaleźć produkty bogate w żelazo takie jak mięsa, ryby, jaja, rośliny strączkowate czy figi, ale też cynk i miedź, czyli np. wątróbka cielęca, owoce morza i pestki dyni. Nie powinno te zabraknąć jogurtów, kefirów, kiszonych ogórków i kapusty. Pomocne będą również grzyby - rodzime boczniaki lub egzotyczne shiitake. Należy też mieć na uwadze odpowiednie nawadnianie organizmu.
Warto też pamiętać o produktach, o których nieraz wspominały wielu z nas na pewno chociażby babcie. Czosnek nazywany często naturalnym antybiotykiem, cebula czy miód, którego warto zjeść choć łyżeczkę dziennie dla zdrowia - to też sposoby na unikanie chorób.
Dbając o zdrowie w tym trudnym dla wielu okresie, nie powinno się rezygnować z aktywności fizycznej, która zawsze wspomaga układ odpornościowy i pozytywnie wpływa na nastrój. Uważajmy też na przebywanie w pomieszczeniach o zbyt wysokiej temperaturze. Należy zadbać o to, by w naszych domach nie była ona wyższa niż 22°C.
Przede wszystkim jednak pamiętajmy o tym, że w razie wątpliwości zawsze warto skonsultować się z lekarzem, który ułatwi nam wybór najlepszego sposobu na wzmocnienie układu odpornościowego.
monika.zysk@bialystokonline.pl