Zdaniem dobrze poinformowanego w jagiellońskich tematach Jakuba Seweryna podlaski zespół jest bardzo poważnie zainteresowany pozyskaniem Jose Naranjo. Piłkarz ten w minionym sezonie był klubowym kolegą Adriana Diegueza, który już dołączył w aktualnym oknie transferowym do żółto-czerwonej rodziny. W Ponferradinie Naranjo, mogący występować w roli skrzydłowego oraz napastnika, rozegrał łącznie 72 spotkania (12 goli, 4 asysty). W sumie na szczeblu LaLiga2 28-latek zanotował aż 155 meczów (32 gole i 13 asyst), a ponadto mierzący 187 cm wzrostu zawodnik 16 razy zaprezentował się na najwyższym poziomie w Hiszpanii. Miało to miejsce w sezonie 2017/2018, gdy Jose Naranjo bronił barw CD Leganes (1 gol).
Warto dodać, że wcześniej opisywany piłkarz występował też w takich drużynach jak: CD Tenerife, Gimnastic de Tarragona, AEK Larnaka, Villarreal CF B, KRC Genk, Recreativo Huelva i Celta Vigo. 28-latek zwiedził już zatem sporo miejsc, a kolejnym może być Białystok.
Transfer Jose Naranjo jest realny dlatego, że Ponferradina spadła z LaLiga2, a na dodatek ofensywnemu zawodnikowi wraz z końcem czerwca kończy się kontrakt z obecnym pracodawcą. Jeżeli władzom Dumy Podlasia udałoby się ściągnąć wspomnianego piłkarza z Półwyspu Iberyjskiego, to liczba Hiszpanów występujących w białostockim zespole wzrosłaby do 3.
rafal.zuk@bialystokonline.pl
