Wdowik Jagiellończykiem
Po odejściu Guilherme do tureckiego Konyasporu na lewej obronie Dumy Podlasia zrobiła się poważna luka. Transfer Brazylijczyka sprawił bowiem, że w białostockim zespole pozostał tylko jeden piłkarz mogący grać na tej pozycji, czyli Bodvar Bodvarsson. Taki stan rzeczy trwał jednak zaledwie kilkadziesiąt godzin, bo w środę żółto-czerwony klub poinformował, iż Jagiellończykiem został Bartłomiej Wdowik.
Wspomniany piłkarz swą piłkarską karierą rozpoczynał w takich drużynach, jak KS Olkusz czy Słowik Olkusz. Następnie boczny defensor przeniósł się na chwilę do LKS-u Spójnia Osiek-Zimnodół, po czym po mierzącego 184 cm wzrostu zawodnika zgłosił się Ruch Chorzów. W pierwszym zespole Niebieskich Wdowik rozegrał 20 spotkań, z czego 1 miało miejsce w Fortuna I Lidze, 1 w Pucharze Polski, a 18 na poziomie II ligi. Młody obrońca grywał również w Centralnej Lidze Juniorów.
Tak naprawdę poważne występy Wdowik zaliczył jednak dopiero w trwającym sezonie, notując już w barwach Odry Opole 17 meczów na zapleczu PKO Ekstraklasy. 19-latkowi nie udało się wprawdzie zapisać na swym koncie żadnej asysty czy też strzelić gola, ale pełna runda w podstawowym składzie na I-ligowych boiskach to i tak był ogromny sportowy awans dla urodzonego w Olkuszu zawodnika.
Po II i I lidze czas na atak na Ekstraklasę?
Czy Bartłomiej Wdowik, który jest reprezentantem polskiej drużyny narodowej do lat 20 - wiosną uczyni jeszcze jeden krok naprzód w swej piłkarskiej karierze i zadebiutuje na szczeblu PKO Ekstraklasy? Na razie faworytem do wygrania miejsca w podstawowym składzie Jagi wydaje się Bodvarsson, aczkolwiek młody zawodnik nie zamierza zadowalać się rolą rezerwowego.
- Przychodzę tu po to, by jak najwięcej grać. Już od początku chcę pokazać się z jak najlepszej strony trenerowi na obozie. Jak najczęstsze występy na boisku w pierwszym zespole to mój główny cel - powiedział na łamach oficjalnej strony internetowej białostockiego klubu nowy nabytek Jagiellonii.
Atutem Wdowika jest z pewnością fakt, że może on też występować w roli pomocnika. Granie bliżej bramki przeciwników nie jest dla młodzieżowca nieznanym tematem, choć od jakiegoś czasu nominalną pozycją Bartłomieja jest lewa obrona.
- Choć wcześniej często występowałem na bokach pomocy, to obecnie zdecydowanie lepiej czuję się, grając na lewej stronie obrony. Dobrze odnajduję się w grze ofensywnej, lubię podłączać się do ataków drużyny. W przeszłości grałem zdecydowanie wyżej, w Ruchu Chorzów występowałem na przykład na pozycji numer 10. Być może też dlatego na pozycji bocznego obrońcy potrafię pomagać zespołowi w ofensywie - dodaje w rozmowie z klubowymi mediami Wdowik.
19-latek przyszedł z Odry Opole do Jagiellonii na zasadzie transferu definitywnego. Duma Podlasia związała się z bocznym defensorem umową ważną do końca czerwca 2023 r.
rafal.zuk@bialystokonline.pl