Adrian Siemieniec postanowił, że w trakcie sparingowej potyczki ze Słoweńcami da szansę występu rezerwowym i początek meczu wskazywał na to, że białostoczanom trudno będzie w eksperymentalnym składzie rywalizować z silnym przeciwnikiem, bo w pierwszym kwadransie zdecydowanie więcej do powiedzenia miał NK Maribor. Na szczęście Żółto-Czerwonym udało się nie stracić gola w początkowej fazie starcia, a później Jagiellończycy nabrali pewności siebie, zaczęli lepiej operować piłką i spotkanie się wyrównało.
Ostatecznie na przerwę obie drużyny zeszły przy wyniku 1:0 dla Dumy Podlasia, bo rzut karny, podyktowany za faul na Oskarze Pietuszewskim, wykorzystał Lamine Diaby-Fadiga, a po zmianie stron, dokładnie w 62. minucie, ten sam zawodnik trafił do siatki jeszcze raz i ponownie uczynił to z 11. metra. W dalszej fazie potyczki Francuz miał okazję, by ustrzelić hat-tricka, jednak koniec końców napastnik Jagi nie zdołał w niezłej sytuacji pokonać bramkarza rywali, dlatego Diaby-Fadiga musiał zadowolić się dubletem. Ponieważ NK Maribor również nie był w stanie w ostatnich dwóch kwadransach umieścić futbolówki w bramce, toczony w Turcji bój zakończył się wynikiem 2:0.
- Dzisiaj zagrało dużo młodzieży. To drugi mecz, w którym mogli zaprezentować się w większym wymiarze czasowym. Cieszę się, bo Maribor to duża firma, duży klub, marka. W zespole rywali pojawiło się wielu zawodników dużo bardziej doświadczonych od naszych graczy, a odnieśliśmy dwubramkowe zwycięstwo bez straty gola. Chciałem przypomnieć, że dzisiaj w środku obrony wystąpili Dimitrios Retsos, z doświadczeniem w rezerwach, i Szymon Stypułkowski, który nominalnie jest pomocnikiem. Tym większe brawa dla młodzieży i wszystkich zawodników za postawę w tym starciu. Przed nami analiza. Trzeba będzie podsumować ten mecz i całe spotkanie - powiedział w rozmowie z klubowymi mediami Adrian Siemieniec, trener Jagi.
Jeszcze dzisiaj Żółto-Czerwoni rozegrają kolejny sparing. O godz. 15.00 mistrzowie Polski zmierzą się z Partizanem Belgrad i to właśnie w tym spotkaniu zobaczymy jedenastkę złożoną z podstawowych zawodników Dumy Podlasia.
Jagiellonia Białystok - NK Maribor 2:0 (1:0)
Bramki: Lamine Diaby-Fadiga 37k, 62k
Jagiellonia Białystok: Maksymilian Stryjek - Peter Kovacik, Szymon Stypułkowski, Dimitris Retsos, Cezary Polak - Alan Rybak, Eryk Kozłowski (57' Bartosz Mazurek), Leon Flach (71' Eryk Kozłowski), Oskar Pietuszewski - Marcin Listkowski, Lamine Diaby-Fadiga (74' Leon Flach)
NK Maribor: Azbe Jug - Pijus Sirvys, Bradley M'Bondo, Omar Rekik, Sheyi Ojo - Hillal Soudani (73' Denis Videnović), Nejc Viher, Jan Repas, Ziga Repas (65' Nik Belović), Niko Grlić - Benjamin Tetteh (57' Maks Barisić)
rafal.zuk@bialystokonline.pl