Jagiellonia nie wygrała od 3 spotkań, więc znów musi walczyć o życie

2022.04.29 15:07
W 31. kolejce PKO Ekstraklasy Duma Podlasia zagra przed własną publicznością ze Śląskiem Wrocław. Obie drużyny znajdują się tuż nad strefą spadkową, dlatego stawka sobotniego (30.04) starcia jest ogromna.
Jagiellonia nie wygrała od 3 spotkań, więc znów musi walczyć o życie
Fot: Grzegorz Chuczun

Przeciwnik dostał lanie, ale o lekceważeniu Śląska nie może być mowy

Po pokonaniu w dramatycznych okolicznościach Zagłębia Lubin wydawało się, że Jagiellonia nie będzie już miała problemów z utrzymaniem się na poziomie PKO Ekstraklasy. Niestety w starciach z Radomiakiem Radom, Pogonią Szczecin oraz Piastem Gliwice Żółto-Czerwoni wywalczyli tylko punkt, dlatego sytuacja białostockiego zespołu wciąż do klarownych nie należy. Przy niekorzystnych wynikach w 31. serii zmagań przewaga klubu z północno-wschodniej Polski nad 16. w stawce Wisłą Kraków może zmaleć nawet do 2 oczek.

By w samej końcówce sezonu nie drżeć o ligowy byt, Duma Podlasia powinna jak najszybciej sięgnąć po 3 punkty, które prawdopodobnie sprawią, że temat walki o utrzymanie zostanie zamknięty. Najbliższym przeciwnikiem Jagi będzie Śląsk, który także jest w tarapatach. Wrocławianie plasują się bowiem na lokacie numer 14 i ostatnio zaliczyli bolesną wpadkę w starciu z Bruk-Betem (porażka 0:4).

- Ostatni wynik Śląska nie może nam zaciemnić obrazu. Termalica wygrała z nimi gładko, ale nam nie wolno na to patrzeć. Wrocławianie mają jakość i doświadczenie. Jestem przekonany, że po tej porażce zechcą się zrehabilitować, a ostatnią rzeczą, na którą możemy sobie pozwolić, jest zlekceważenie rywala. Uczulam na to zespół. Zrobimy wszystko, aby to wygrać i zyskać trochę oddechu. Trener Tworek ma doświadczonych zawodników, Mączyńskiego, Sobotę, Gollę. Oni bywali już w takich sytuacjach i to będzie ważne w kontekście samej mobilizacji przed spotkaniem - mówił na przedmeczowej konferencji prasowej Piotr Nowak, trener Jagiellonii.

Kontuzje powoli odpuszczają

Jak szkoleniowiec Dumy Podlasia zamierza zmotywować swoich zawodników? Wydaje się, że ostre słowa nie padną i opiekun białostoczan postara się znaleźć balans między przesadnym podgrzewaniem atmosfery a tłumieniem pojawiających się emocji.

- Są różne szkoły, można jechać "na husarię", można na spokojnie tłumaczyć, można nic nie mówić. Myślę jednak, że każdy w szatni, sztabie i klubie wie, jak ważny będzie to mecz dla układu tabeli. Nie możemy skupiać się tylko na tym, że do końca mamy 4 spotkania. Musimy skupić się na tym, aby przygotować się możliwie najlepiej do najbliższego starcia. Musimy być gotowi na walkę. Śląsk to walczący zespół, a znając podejście trenera Tworka, jego drużyna będzie zmotywowana. Czasami powtarzane przeze mnie teksty brzmią jak zdarta płyta, ale nie możemy się użalać nad popełnionymi błędami, bo to w niczym nam nie pomoże. Musimy patrzeć przed siebie i znaleźć sposób, aby zdobyć punkty - oznajmił trener Podlasian.

W ostatnich meczach białostocka drużyna miała spore problemy kadrowe. Jak sytuacja z kontuzjami wygląda obecnie? W tym temacie jest coraz lepiej, ale o komforcie przy ustalaniu wyjściowego składu nie ma jeszcze mowy.

- Być może już w sobotę do zespołu dołączą kolejni zawodnicy. Jesus Imaz trenuje z drużyną, do Polski wrócił Israel Puerto, mamy także Prikryla i Matysika. Kiedy oni zagrają? Zobaczymy. Część graczy może wykuruje się już na sobotę, a pozostali na kolejne spotkania. Niemniej cieszę się z poprawiającej się sytuacji kadrowej - mówi Nowak.

W rundzie jesiennej Żółto-Czerwoni zremisowali ze Śląskiem 2:2. Gole we Wrocławiu strzelali Erik Exposito i Adrian Łyszczarz, a także Tomas Prikryl oraz Jesus Imaz. W sumie Jaga grała z ekipą z Dolnego Śląska aż 44 razy. W 15 meczach triumfowali białostoczanie, a 17-krotnie górą byli wrocławianie. Padło również aż 12 remisów.

Zaplanowane na sobotę na godz. 15.00 spotkanie poprowadzi Damian Kos. Asystentami sędziego z Wejherowa będą Bartosz Heinig i Dariusz Bohonos, a w rolę arbitra technicznego wcieli się Piotr Urban. Podczas ważnego starcia przy Słonecznej obsługą systemu VAR zajmą się Paweł Raczkowski oraz Arkadiusz Kamil Wójcik.

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl

1362 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39