Klucz do sukcesu to dyscyplina, koncentracja i przede wszystkim inteligencja
Piłkarze białostockiej Jagiellonii podczas obozu w tureckim Belek, a także w trakcie treningów na klubowych obiektach w stolicy Podlasia, nie obijali się, bo nowy szkoleniowiec żółto-czerwonego klubu jest tytanem pracy i żadnego odpuszczania nie akceptuje. Iwajło Petew zwraca też jednak dużą uwagę na to, by zawodnicy w trakcie sportowej rywalizacji nie tylko wykazywali się dobrą dyspozycją fizyczną, ale też intensywnie myśleli.
- Wykonaliśmy dobrą prace. Zespół jest gotowy i wierzę, że dobrze rozpoczniemy rundę. Mamy bardzo wysokie oczekiwania. Musimy podążać za swoimi marzeniami, a wszystko zależy tylko od nas. Musimy być przede wszystkim bardzo inteligentni. Oczekuję od zawodników, aby pokazali to, na co ich stać. Mamy wiele celów, za którymi musimy podążać. Chcemy być gotowi i skoncentrowani od pierwszej minuty meczu z Wisłą. Powinniśmy być bardzo zdyscyplinowani, tworzyć jedność i podążać za naszym celem, a tym celem są trzy punkty. Chcę, żeby moja drużyna dominowała, aczkolwiek musimy też wziąć pod uwagę to, z którym rywalem będziemy grać. Musimy być inteligentni - mówił na specjalnej konferencji prasowej Iwajło Petew, trener Dumy Podlasia.
W bramce na pewno Iliev, a w ataku być może Puljić
Bułgar zdradził też kilka ważnych kwestii kadrowych. Wiemy m.in. to, kto będzie pierwszym wyborem Petewa między słupkami Jagiellonii Białystok. Złą informacją jest natomiast fakt, że wciąż nieprzygotowany do gry jest Ivan Runje.
- Sądzę, że szanse Ivana Runje na wyjazd do Krakowa są niewielkie, bo cały czas odczuwa ból. Decyzja zapadnie tuż przed wyjazdem, natomiast Jakov Puljić jest brany pod uwagę przy ustalenia składu na mecz z Wisłą. Jeśli chodzi o transfery, to uważam, że one są czymś normalnym. Być może za kilka miesięcy sprzedamy kogoś równie istotnego jak Klimala, musimy umieć z tym funkcjonować. Najważniejsza jest drużyna. Jako całość, jako grupa. Cały czas ktoś odchodzi i ktoś przychodzi, więc nie rozczulam się nad tym. Pierwszym bramkarzem będzie natomiast Dejan Iliew. Skoro w czterech sparingach grał w wyjściowym składzie, z mojego punktu widzenia jest to oczywiste - zadeklarował Petew.
Na spotkaniu z mediami pojawili się też Jesus Imaz i Taras Romanczuk. Obaj byli niedawno łączeni z innymi klubami, ale wszystko wskazuje na to, że ich transfery w zimowym okienku nie dojdą do skutku.
- Na zgrupowaniu w Turcji dyskutowaliśmy wspólnie o tym, ale chcę podkreślić, że razem z Jesusem jesienią zaliczyliśmy najwięcej minut gry dla Jagi i tak musi pozostać. Chcemy skupić się na grze dla Jagiellonii - oznajmił Taras Romanczuk, kapitan żółto-czerwonego zespołu.
Runda wiosenna w PKO Ekstraklasie rozpocznie się w piątek (7.02). Jako pierwsi na piłkarską murawę wyjdą zawodnicy Arki Gdynia i Cracovii. Jagiellończycy swój wyjazdowy mecz z Wisłą Kraków stoczą w sobotę (8.02) o godz. 20.00.
rafal.zuk@bialystokonline.pl