Efekty są zauważalne
Efekty programu "Inkubator Innowacyjności+" są widoczne gołym okiem. To nowe spółki i zgłoszenia patentowe czy sfinansowane prace przedwdrożeniowe.
Zadaniem projektu było przede wszystkim wspieranie procesu zarządzania transferem technologii i wiedzy na Politechnice Białostockiej, Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku oraz Uniwersytecie w Białymstoku do biznesu.
- To jedyny wspólny projekt tego typu dotyczący transferu technologii. Osiągnęliśmy wzrost zainteresowania biznesu i naukowców komercjalizacją - mówił podczas wczorajszego spotkania Tomasz Stypułkowski kierujący Instytutem Innowacji i Technologii Politechniki Białostockiej. - Udowodniliśmy, przede wszystkim sobie, ale też całemu otoczeniu - stronie biznesowej i naukowej - że to ma sens. Przekonaliśmy naukowców do tego, że dojście do patentu nie oznacza zakończenia ich pracy - za horyzontem jest coś dalej: wdrożenie i wprowadzenie produktu na rynek – dodaje.
Zgodnie z obietnicą złożoną przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego projekt konsorcjum trzech białostockich uczelni ma szansę na kontynuację i kolejne dofinansowanie.
Białostockie uczelnie wśród laureatów
2 lata temu program białostockich uczelni wyższych trafił na prestiżową listę 20 laureatów konkursu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego i otrzymał prawie 3 mln zł dofinansowania. Do stycznia tego roku prowadzono wszelkie zaplanowane w związku z tym działania, promowano też prace naukowców, które dawały pozytywne rokowania wdrożeniowe. Przez te lata wzmacniano także współpracę między środowiskiem naukowym a otoczeniem gospodarczym oraz poszukiwano projektów naukowych do realizacji. Wielu naukowców mogło liczyć na wsparcie odnośnie przygotowania wyników swoich badań i prac rozwojowych dla potrzeb komercjalizacji oraz prowadzenia prac przedwdrożeniowych.
Łącznie w ramach "Inkubatora Innowacyjności+" zostało sfinansowanych 26 prac wdrożeniowych - 12 z Politechniki Białostockiej, 5 z Uniwersytetu w Białymstoku oraz 9 z Uniwersytetu Medycznego.
- Ten projekt potwierdził, że współpraca między naszymi uniwersytetami jest możliwa, a co więcej - przynosi korzyści dla wszystkich zaangażowanych podmiotów. Udowodniliśmy również, że środowisko akademickie może przyczyniać się do rozwoju gospodarczego, społecznego, ekonomicznego naszego regionu - mówił dr hab. Mariusz Popławski, prorektor ds. rozwoju i współpracy międzynarodowej Uniwersytetu w Białymstoku.
- Cieszę się, że dzięki tej inicjatywie podjęte zostały intensywne starania o komercjalizację efektów badań i prac prowadzonych na trzech białostockich uczelniach. Ich wielką wartością jest interdyscyplinarność. Tego typu przedsięwzięcia powinny mieć swój dalszy ciąg – dodaje dr hab. Roman Kaczyński, prorektor ds. rozwoju Politechniki Białostockiej.
Warto też wspomnieć, że w ramach projektu finansowane były prace przedwdrożeniowe dotyczące m.in. pełzaka rehabilitacyjnego, Animy - elektronicznej przypominajki. Dofinansowano także: system monitorowania jakości powietrza, preparat roślinny do profilaktyki i leczenia zgnilca złośliwego pszczół, program wspomagający obsługę procesu gwarancji dróg krajowych i autostrad oraz czujnika i system zdalny monitorowania o zdarzeniach w budynku. Wsparto także innowację pedagogiczną "Z Pandą Adą - programowanie na ekranie".
justyna.f@bialystokonline.pl