Uroczystość rozpoczęła Msza św. w kaplicy seminaryjnej, podczas której homilię wygłosił ks. dr Tomasz Kozłowski. Nawiązując do Ewangelii, zwrócił uwagę na pojawiający się często w Ewangelii św. Łukasza motyw radości. Zauważył, że powodów do radości jest coraz mniej, gdyby wsłuchiwać się jedynie w przekazy medialne, mówiące o zamykaniu seminariów, różnego rodzaju skandalach i podziałach w samym Kościele, kryzysach we wspólnotach parafialnych czy walce ekipy rządzącej z katechezą szkolną.
Smutny ksiądz to żaden ksiądz - podkreślał metropolita
Przywołując tytuły aktualnych dokumentów Magisterium Kościoła, wskazywał na jednoznacznie wybrzmiewającą z nich radość. Przypomniał także, że rok akademicki 2024/2025 jest Rokiem Jubileuszowym, czyli „czasem łaski od Pana”, który daje znacznie więcej powodów i dowodów, które prowadzą do radości”.
- Cieszcie się, bo jesteście w sercu Boga. Jesteście powołani. Cieszcie się, bo nowy rok akademicki, jubileuszowy przed wami. Radujcie się, bo przed wami rok formacji bycia uczniami-misjonarzami. Kolejny rok chodzenia za Jezusem. Cieszcie się, bo wasze imiona zapisane są w niebie – zachęcał alumnów.
Na zakończenie Mszy św. abp Józef Guzdek przestrzegał przed malkontenctwem i narzekaniem.
- Smutny ksiądz, to żaden ksiądz. Kapłan powinien promieniować radością. Oby ona była autentyczna, wynikająca z głębokiej wiary i przekonania, że jesteśmy powołani do przekazywania zapalonej pochodni wiary kolejnym pokoleniom. Dałby Bóg, żeby to nowe pokolenie kapłanów było powodem zdumienia wielu. Owo zdumienie jest często przyczyną nawrócenia. To spostrzeżenie odnosi się do wszystkich, zarówno świeckich, jak i osób duchownych” – mówił metropolita.
Był także inauguracyjny wykład
Po Mszy św. w auli św. Kazimierza odbyła się sesja inauguracyjna. Wraz z wykładowcami i studentami białostockiej uczelni duchownej wzięli w niej udział rektorzy wyższych uczelni Białegostoku, organizacji oraz instytucji społecznych i kulturalnych, służb mundurowych, mecenatu, oraz pracownicy i przyjaciele uczelni. Przybyli także przedstawiciele seminariów duchownych z Łomży, Drohiczyna, Siedlec i Ełku.
Przemówienie inauguracyjne wygłosił ks. dr Marian Strankowski, Rektor AWSD w Białymstoku, przedstawiając sprawozdanie z działalności uczelni z poprzedniego roku akademickiego. Podziękował także za wieloletnią pracę wykładowcy teologii pastoralnej, ks. Jerzemu Lachowiczowi.
Okolicznościowy wykład pt. pt. „Dlaczego odchodzą? Procesy dekonwersji u młodzieży” wygłosiła s. dr hab. Beata Zarzycka z Instytutu Psychologii Wydziału Nauk Społecznych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Prelegentka wskazała w nim, że okres dojrzewania jest specyficznym okresem rozwoju człowieka, w którym wszelkie zmiany psychologiczne i społeczne naturalnie skłaniają adolescentów do konfrontacji ze sprawami religijnymi i światopoglądowymi.
Zauważyła, że religijność młodzieży zależy od różnych czynników, wśród których niebagatelne znaczenie ma czynnik rodzicielski. Szereg prowadzonych m.in. przez nią badań wykazało powiązania między rodzicielskimi stylami przywiązania a religijnością nastolatków, jednak tylko nieliczne badania koncentrowały się na odchodzeniu od religii, co w psychologii religii nazywa się dekonwersją.
Siostra profesor podkreślała, że bardziej jest ona związana z potrzebą wewnętrznej przemiany, poszukiwaniem własnej tożsamości czy rewizją dotychczasowego systemu przekonań, niż z podążaniem za panującą wśród młodzieży modą na „niechęć do Kościoła”. Wyjaśniała, że jest to złożony proces, a nie jednorazowy akt, a młodzi potrzebują w tym procesie wsparcia i akceptacji, bo tak naprawdę odejście od Kościoła nie oznacza od razu przyjęcia postawy ateistycznej, gdyż często zachowują oni w sobie wiarę i pragnienie Boga, odrzucając jedynie kościelne struktury.
To jubileuszowy rok akademicki w AWSD
Rektor AWSD w Białymstoku, ks. dr Marian Strankowski, zaznacza, ze rozpoczynający sę rok akademicki jest jubileuszowym - 80.
- Myślę, że każdy z nas – kapłanów białostockich – czuje silną więź duchową i emocjonalną ze swoją Alma Mater. Z jednej strony doświadczamy obaw dotyczących przyszłości, ale mimo wszystko żyjemy też ewangeliczną radością, dziękując Panu Bogu za każdego naszego kleryka. Odczuwamy w naszej niewielkiej wspólnocie taką familijną atmosferę – wskazuje.
Nawiązując do Roku Jubileuszowego 2025, którego hasło brzmi „Pielgrzymi nadziei”, dodaje, że radość i nadzieja są współczesnemu światu bardzo potrzebne.
- W takim klimacie radości, nadziei i całkowitego zawierzenia naszej przyszłości Panu Bogu chcemy przeżywać rozpoczęty dzisiaj rok formacji – mówi ks. Strankowski.
24@bialystokonline.pl